MJP MJP
114
BLOG

Globalizacja vs Nacjonalizm

MJP MJP Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Globalizacja vs Nacjonalizm

„Podobny mindfuck miałem niedawno odkrywając historię wiosek, które niezwykle heroicznie walczyły w wojnach bałkańskich z lat 90-tych.
Wiecie, to naprawdę historie typu, że człowiek przyjmował 3, 4 kule i bił się dalej, by nie oddać ani 1 kamienia ze swego podwórka Serbowi/Bośniakowi/Chorwatowi.
Oni tam walczyli super dzielnie i super bezlitośnie.
Dziś 20 lat po wojnie, te wioski są wyludnione.
Ale nie wskutek wojny, po prostu ci, którzy wtedy kładli życie na szalę, wyjechali potem do Niemiec czy Wlk. Brytanii by mieć pracę za większe pieniądze.
I dla mnie jest to mindfuck.” (https://www.facebook.com/dragobloq/posts/2148762018717339?__tn__=K-R)

W Jugosławii przed 1991 Chorwacji, Bośniacy i Serbowie byli w stanie jakoś pokojowo żyć obok siebie. Może nie idealnie i wyłączając okres tuż po II wojnie światowej, ale jednak. W końcu jednak zwyciężyły sny o niepodległości i jednolitości etnicznej, co skończyło się 97 tys. do 200 tys. ofiarami śmiertelnymi, kilkudziesięcioma tysiącami zgwałconych kobiet i szacunkowo 3,5 milionem osób, które musiało opuścić swoje domy. Nacjonalizm to choroba zamieniająca jednolite terytorium państwowe w obszar durnych wojen o kilka wsi w których to akurat mieszkali nie ci, co niby powinni.

I teraz młodzi zostawiają tą „okupioną krwią bohaterów” ziemię „swoich przodków”, bo mogą dostać 2-4 razy więcej za tą samą pracę zagranicą, a do tego jest tam czyściej, korupcja jest niższa, ludzie milsi, urzędy bardziej przyjazne ludziom, itd. Dlaczego nie zostają w jakimś gnijącym miasteczku czy wiosce, w skorumpowanym, nieudolnym państwie, słuchając pierdu-pierdu o odwiecznie-jakiejśtam ziemi, okupionej „daniną krwi”, dumni z bycia kimśtam? Hmm, to może przez „upadek wartości” wśród młodzieży, „konsumpcjonizm”, „kapitalistyczną mentalność utożsamiającą szczęście z dobrobytem”? A może to w pełni racjonalna decyzja zdrowych na umyśle ludzi?

Pomiędzy 1991 a 1996 ludność Bośni i Hercegowiny zmniejszyła się o 10%, a od 1996 do 2016 o drugie tyle. Od ogłoszenia niepodległości ludność Chorwacji zmniejszyła się o 13%. Od 1991 ludność Serbii zmniejszyła się o ponad 7%. Tuż po I wojnie światowej cała „wyzwolona” Europa środkowo-wschodnia wyglądała jak Bałkany:  Polacy walczący z Ukraińcami, Węgrzy z Rumunami, Czesi z Polakami, Litwini z Polakami, itd. I teraz też te wioski o które wylano tyle krwi pustoszeją. Od 1991 ludność Litwy zmniejszyła się o 21%. Miliony Polaków wyjechało na zachód, miliony Ukraińców wyjechało na zachód, itd. Europa wschodnia to najszybciej wyludniający się obszar na świecie.

Dla nacjonalisty ważne jest, żeby żyć pod daną flagą i jakimś orzełkiem,  dla normalnego człowieka, żeby żyć dobrze. Dzisiaj dzięki globalnej gospodarce, w miarę wolnemu rynkowi i wolnemu przepływowi pracowników bardziej opłaca się wyjechać na zachód na zmywak, niż czyhać z siekierą na inaczej mówiącego sąsiada, jego pole i córkę – to chyba dobrze? Czy może lepiej było za „dawnych dobrych czasów”?

MJP
O mnie MJP

Nazywam się Michał Piekut, jestem katolikiem, rygorystą moralnym i uniwersalistą, dodatkowo popieram wolny rynek. Mam też stronę o nazwie Uniwersalizm Indywidualistyczny. https://www.facebook.com https://uniwersalizmindywidualistyczny.wordpress.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo