vick vick
2806
BLOG

CO2 nie powoduje efektu cieplarnianego, a rzekomy konsensus naukowców jest pseudonaukowy

vick vick Polityka Obserwuj notkę 10
Nowe badanie wskazuje, że atmosfera ziemska fizycznie nie pozwala na wystąpienie efektu cieplarnianego, a CO2 praktycznie nie jest w stanie absorbować promieniowania podczerwonego ze względu na jego niewielką ilość. Ten gaz śladowy jest po prostu zbyt nieistotny, jeśli chodzi o ocieplenie. Artykuł ten powstał w odpowiedzi na artykuł redakcyjny platformy publikacji naukowych, który odrzuca rzeczywiste dane z badań klimatycznych, jeśli nie odpowiadają one „podręcznikom”.

Próby cenzury pojawiają się także wielokrotnie na platformach publikacji naukowych. Każdy, kto publikuje wyniki badań nieprzystające do głównego nurtu (sponsorowanego przez elity globalistyczne), musi spodziewać się przeciwności losu. Należy także wspomnieć o aferze Climategate z 2009 r. i przechwyconych e-maili  naukowców IPCC, którzy komunikowali się między sobą w sprawie manipulacji faktami na temat klimatu pod ustalone tezy.

Dwóch naukowców z Universidade do Algarve, profesorowie Igor Khmelinskii i Leslie V. Woodcock, opublikowało teraz wstępny wydruk w odpowiedzi na artykuł redakcyjny w czasopiśmie klimatycznym Earth Systems Dynamics. W tym artykule badacze krytykują zawarte w artykule twierdzenie, że hipoteza dotycząca gazów cieplarnianych jest „uznaną prawdą naukową”. Zarzucają redaktorom nienaukową pracę i ignorowanie faktów. Tak piszą we wstępie i konkluzji:

     „Odpowiadamy na artykuł redakcyjny w czasopiśmie klimatycznym Earth Systems Dynamics (ESD 14, 241–242, 2023): Nagłówek zawiera dwa naukowo błędne twierdzenia: (i) że hipoteza gazów cieplarnianych, tj. jest przyczyną globalnego ocieplenia przez ~1 tys. w latach 1950-2020 jest ustaloną prawdą naukową oraz (ii) że emisje ciepła z globalnego spalania paliw są w porównaniu z nimi znikome. Obydwa stwierdzenia są niezgodne z prawami klasycznej termodynamiki, ograniczeniami globalnego budżetu energetycznego Ziemi oraz znaną spektroskopią absorpcyjną i emisyjną dwutlenku węgla (CO2). Prawdę naukową ustala się poprzez dokładne naukowe sprawdzanie hipotez w oparciu o wyniki eksperymentów. Wiedzy naukowej nie można określić w drodze polityki konsensusu. Kwestionujemy zasadność polityki odrzucania artykułów, które mogłyby podważyć hipotezę dotyczącą gazów cieplarnianych. Zgodnie z tym kryterium nauki w drodze konsensusu publikacja artykułu badawczego Mikołaja Kopernika w 1543 r., podważającego panującą opinię o hipotezie Ptolemeusza o statycznym układzie ziemskim, mogła zostać odrzucona przez Wydawnictwo Copernicus. Redaktorzy ESD podają przykład dwóch niedawno opublikowanych artykułów, które ich zdaniem zostałyby odrzucone bez recenzji. Obydwa artykuły, które zaprzeczają hipotezie dotyczącej gazów cieplarnianych, zostały poddane recenzji naukowej i zostały niedawno opublikowane przez MDPI w Entropy. Uważamy, że polityka recenzowania Copernicus Publications, a w szczególności niniejszy artykuł redakcyjny ESD, jest nieetyczna. Polityka, która publikuje jedynie naukę konsensusową, promuje dominację motywowanej politycznie subiektywnej pseudonauki i prowadzi do stagnacji w naszym naukowym rozumieniu i opisie systemów ziemskich”.

"Na koniec chcielibyśmy zadać pytanie Kleidonowi i in. o stwierdzenie, że hipoteza gazów cieplarnianych 
musi być prawdą, ponieważ GGH…, cytujemy: „…… reprezentuje szeroki konsensus naukowy odzwierciedlony w szeregu raportów IPCC” [1]. Tej nieszczerej insynuacji, jakoby „konsensus naukowy” poprzedził raporty IPCC, przeczy raport Senatu USA opublikowany w 2007 roku [23].

W rzeczywistości to machinacje reklamowe IPCC stworzyły konsensus medialny i publiczny, którego nigdy nie podzielała większość bezinteresownych wiodących światowych naukowców w dziedzinie fizyki atmosfery. Absurdalnie duża liczba „autorów” i„redaktorów” w tych źródłach [7-9,12], ponad 100 nazwisk w 4 źródłach autorstwa Kleidona i in. to tylko kolejny przykład tego, jak pozorny mit „nauki na podstawie konsensusu” może być szerzony za pomocą iluzji.

W roku 2023 przypada 550. rocznica urodzin (24.05.1473) Mikołaja Kopernika, polskiego uczonego i założyciela nauk o Ziemi, przedstawionych na rycinie 5. Przed Kopernikiem wszyscy na świecie „wiedzieli”, że słońce i planety krążą wokół Ziemi, jak po raz pierwszy postawił hipotezę Ptolemeusz 1500 lat wcześniej. Była to nauka doktrynalna oparta na konsensusie. Kopernik spędził większą część swojego dorosłego życia obserwacją zjawisk częściowych zaćmień Ziemi i planet, zwłaszcza Księżyca. W roku 1543, roku swojej śmierci, mógł potwierdzić i opublikować swoje epickie odkrycie, że Ziemia i planetyokrąża Słońce [24]."

 W swojej pracy obaj naukowcy doszli do następujących wniosków:

Absorpcja CO2: CO2 może pochłonąć jedynie 10 procent całego promieniowania w określonych zakresach podczerwieni, na które wpływa. CO2 „w ogóle nic nie absorbuje we wszystkich innych długościach fal podczerwieni”. Zatem CO2 nie ma wpływu na podczerwień w 90 procentach pasm absorpcji.

Głębokość absorpcji: CO2 może absorbować podczerwień jedynie w górnych 300 m lub 0,3 km troposfery powierzchniowej o grubości 10 km. Dlatego CO2 może oddziaływać jedynie na 10 procent podczerwieni w 3 procentach powierzchniowej troposfery, gdzie zachodzą zmiany klimatyczne.

Zmiana temperatury: Ze względu na znikomy wpływ podwojenie stężenia CO2 może prowadzić do maksymalnej zmiany temperatury na powierzchni o 0,015°C. Efekt ten „nawet nie byłby mierzalny”.

Niepewność w budżecie promieniowania: Niepewność w budżecie promieniowania Ziemi wynosi ±17 W/m². Szacunkowa nierównowaga promieniowania wynosi 0,6 W/m², czyli jest „rzędem wielkości” mniejsza niż niepewność jej obliczenia. Dlatego „globalnego bilansu przepływów energii… nie można wywnioskować na podstawie zmierzonych przepływów”… a to „znacząco wpływa na naszą zdolność zrozumienia, w jaki sposób klimat Ziemi reaguje na rosnące stężenie gazów cieplarnianych”.

Jeśli dwójka badaczy – fizyk i chemik – wykaże naukowo, że z czysto fizycznego punktu widzenia Ziemia nie może wywołać efektu cieplarnianego i że CO2 po prostu nie jest w stanie pochłonąć wystarczającej ilości ciepła (a tym samym podgrzać atmosferę), to z pewnością ma wagę. Tym bardziej, że w swojej pracy obnażają i krytykują nienaukowy charakter prowadzenia czasopisma naukowego.

Inni naukowcy także mówią o konsensusie. Np profesor Mike Hulme: 
"Twierdzenia takie jak '2500 czołowych światowych naukowców osiągnęło konsensus, że działalność człowieka ma znaczący wpływ na klimat' są nieszczere... Rzeczywista liczba naukowców, którzy poparli to twierdzenie, to zaledwie kilkadziesiąt osób".
https://nationalpost.com/full-comment/the-ipcc-consensus-on-climate-change-was-phoney-says-ipcc-insider

A jak się fałszuje rzeczywistość można zobaczyć na grafikach:
image



image

Jak widać na grafikach przedstawiono wykres przedziału czasowego, a na końcu wykresu przedział ściśnięto tworząc wystrzeliwującą w górę linię, która ma sugerować odbiorcy, że wzrost temperatury i CO2 jest wyłącznie spowodowany  działalnością człowieka i spalaniem paliw kopalnych takich jak węgiel.

A jak to wygląda w rzeczywistości można zobaczyć na wykresach przedstawionych w powyższych badaniach:


image


Badacze  wykazują, że w okresie rewolucji przemysłowej w latach 1850 - 1920 przy wzroście ilości CO2 na skutek spalania węgla temperatura w ogóle nie wzrosła. Sytuacja się powtórzyła, a nawet miała tendecje spadku temperatury  w latach 1945 - 1970.
Jasno z tego wynika, że CO2 nie powoduje wzrostu temperatury.

Potwierdzają to także inne badania, które wykazują, że wzrost CO2 następuje po wzroście temperatury. Nie na odwrót.
image

https://www.salon24.pl/u/vickvick/1327016,badania-wzrost-emisji-co2-jest-wynikiem-wzrostu-temperatury-a-nie-odwrotnie

vick
O mnie vick

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka