waw75 waw75
579
BLOG

Fakty o TVN-ie

waw75 waw75 Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej Trybunał Konstytucyjny w składzie:/.../

o r z e k a:

1. Art. 1 pkt 1 lit. b ustawy z dnia 13 czerwca 2008 r. o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych /.../:

a) jest zgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

b) nie jest niezgodny z art. 213 ust. 1 Konstytucji.

2. Art. 1 pkt 1 lit. b ustawy z 13 czerwca 2008 r. /.../, są niezgodne z art. 2 w związku z art. 121 ust. 2 Konstytucji przez to, że zostały uchwalone z naruszeniem proceduralnych zasad tworzenia prawa w demokratycznym państwie prawnym.”

To fragment orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego nr 145/10/A/2009 z 4 listopada 2009 roku – dotyczący zmian w Ustawie o opłatach abonamentowych. Zmiany ustawy zostały przeprowadzone jako jedna z pierwszych decyzji większości parlamentarnej Platformy Obywatelskiej, a celem było znaczące ograniczenie zasięgu oddziaływania mediów publicznych nad którymi rządząca wówczas ekipa Platformy nie miała całkowitej kontroli. Był to też początek niemal dekady panowania tzw meanstreamu medialnego (słowa dziś już pewnie mało znanego) – czyli nurtu wiodących mediów całkowicie podporządkowanych linii propagandowej rządu Donalda Tuska.

Podstawową i wiodącą stacją telewizyjną w nowym systemie miała być sympatyzująca z Platformą Obywatelską telewizja TVN. Mimo setek milionów strat dla publicznych, budżetowych podmiotów i ponad miliardowych strat w kontraktowaniu programów misyjnych, nie pojawił się też na horyzoncie ani szef NIK-u ani Rzecznik Praw Obywatelskich.

.

Jestem absolutnie pewien że te pierwsze słowa mojej notki „dzielą społeczeństwo”: na tych którzy nie oglądają TVN-u i pamiętają te fakty sprzed 12 lat , oraz na tych którzy TVN oglądają i nie mieli, ani nadal nie mają o tym bladego pojęcia.

A szkoda – bo zanim ówczesny Trybunał Konstytucyjny, po zapytaniu ś.p. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wydał orzeczenie w tej sprawie to ustawa została wprowadzona w życie i tylko w ciągu pierwszego roku media publiczne straciły w wyniku jej bezprawnego obowiązywania niemal 400 milionów złotych – w tym TVP ponad 350 milionów a Polskie Radio przeszło 33 miliony złotych. Nie mieliście pojęcia – prawda ? I dlaczego TVN Was o tym wówczas nie informował ?

.

Przyznaję, taka słabość, z własnej próżności spytałem kilka lat temu, pięciu albo sześciu swoich znajomych – nienawidzących „pisowskiej kurwizji” telewidzów TVN24 czy mówi im coś nazwisko Józef Bąk. Oczywiście nie wspominając przy tym że chodzi o fałszywe nazwisko syna premiera Tuska, Michała – który w ten sposób zawierał współpracę zawodową z szefostwem nowych linii lotniczych OLT Ekspress z którymi zgodnie z przepisami, jako pracownik lotniska Chopina, nie miał prawa się komunikować (a przy okazji też zresztą – w jednej osobie z szefem firmy Amber Gold która okradła wierzycieli na niemal miliard złotych). Nikomu z moich rozmówców nazwisko Józefa Bąka oczywiście kompletnie nic nie mówiło. Bo i skąd mieliby wiedzieć – przecież nie z TVN24.

Nie mieli też bladego pojęcia o wstrzymaniu nam w 2013 roku przez Komisję Europejską finansowania programu Budowy Polski Wschodniej z powodu powszechnej korupcji i fałszowania próbek jakości przy budowie autostrad, o trwających już od początku 2012 roku protestach i strajkach rezydentów i młodych lekarzy dowiedzieli się dopiero ponad 3 lata później – jak odpowiedzialność po wyborach 2015 roku przejęła ekipa PiS-u. Pamiętacie te hasła o PiS-e który „nienawidzi elit” i dlatego młodzi lekarze muszą walczyć o przyzwoite wynagrodzenia ? Walczyli od 2009 roku – tylko ekipa która rzekomo tak szanuje i reprezentuje elity blokowała te informacje przed opinią publiczną. Podobnie jak o strajkach nauczycieli którym w 2014 roku po prostu skreślono z budżetu obiecywane od dwóch lat podwyżki płac. Gdyby ktoś dziś powiedział wyciągniętemu losowo oglądaczowi TVN24 że w 2015 roku Komisja Europejska złożyła przeciw Polsce wniosek o ukaranie nas za kompletny brak działań w zwalczaniu emisji CO2 – za lata 2007-2015 to ów „światły, świadomy i europejski” telewidz patrzyłby jak na kosmitę albo co najmniej jak na „pisowskiego trolla”. Skąd mielibyście też wiedzieć że na początku 2015 roku w sprawozdaniach PZU Życie były wymienione tylko dwie spółki medialne w które państwowy ubezpieczyciel inwestował: TVN i Agora.

.

Takie są fakty o TVN-ie – to telewizja, która była i jest medialnym narzędziem propagandy środowiska politycznego Platformy Obywatelskiej.

Czy z TVP jest inaczej ? - ależ oczywiście że nie. To dwa bieguny politycznej propagandy. Ale nikt nie próbuje nawet sugerować że TVP jest stacją apolityczną. Ale kiedy dziś – przy okazji ustawy określającej limity zagranicznych udziałów w zarządzaniu mediami publicznymi - słyszę jedną z najbardziej zdefiniowanych politycznie dziennikarek w Polsce – Monikę Olejnik, witającą się słowami: „witam w wolnych mediach” to czuję się – jakby to ujęła Krystyna Janda: „jakby ktoś na mnie srał”. Naprawdę są granice bezczelności. Chyba że się mówi już tylko do fanatyków którym się przez dekadę robiło wodę w mózgów.

.

Ale zawsze jest co za coś. Drodzy Państwo - z jednej strony szacunek dla TVN24 – powrót Donalda Tuska do polskiej polityki jest możliwy wyłącznie dzięki temu że znaczna część społeczeństwa nie zna – bo nigdy się nie dowiedziała - prawdy o jego rządach z lat 2007 – 2014 – 2015. To w ogromnej mierze Wasze osiągnięcie.

Z drugiej jednak strony: mniej więcej 3 miesiące temu znajoma koleżanka po fachu powiedziała mi że ona i jej mąż co prawda nie interesują się polityką ale ich kilkunastoletni syn od pół roku ogląda TVN24 – i zastanawiają się czy mu nie zabronić bo chłopak chodzi nabuzowany i wściekły i boją się że skończy się to u niego ślepym fanatyzmem z którego będzie się potem latami wygrzebywał.

https://www.saos.org.pl/judgments/108998

waw75
O mnie waw75

po prostu chcę rozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura