waw75 waw75
2207
BLOG

Czy na Salonie 24 obowiązują jeszcze jakieś zasady?

waw75 waw75 Rozmaitości Obserwuj notkę 176

 Salon24 zamienia się w chlew. Być może Administracja zbyt długo przymykała oko na chamstwo i agresję kilku popularnych blogerów, sądząc że to nieszkodliwy folklor, być może też taki był zamysł żeby dyskusje były emocjonalne i zaangażowane. Nie wiem – dziś widać natomiast  na każdym kroku że poziom chamstwa, pogardy i neurastenicznej wręcz agresji zaczyna zalewać już chyba każdą poważną dyskusję.

 

Nie zwykłem krytykować Administracji Salonu, i to – proszę mi wierzyć – nie dlatego że wolę siedzieć cicho żeby nie podpaść – ale zdaję sobie sprawę że gdzieś po drugiej stronie monitora siedzą ludzie którzy wykonują mrówczą pracę żebym mógł za darmochę lansować swoje przemyślenia. Dlatego ważyłem sądy.

 

Ale kiedy kilka dni temu przypatrywałem się „występom artystycznym” blogera Amsterna pod kolejnym odcinkiem „Pamiętników z Powstania Warszawskiego” na blogu Beretki w Akcji to naprawdę zacząłem się poważnie zastanawiać czy Salon24 to jeszcze miejsce dla przyzwoitych ludzi czy już tylko miejsce gdzie za darmo można się wyżyć, wyładować na kimś swoje napięcia, wyrównać poziomy zaburzonych emocji.

 

Co rusz słyszę że któryś z blogerów został „zwinięty” za prezentowanie agresywnych komentarzy czy obraźliwych dla kogoś notek. Teoretycznie więc Salon24 powinien być miejscem wymiany argumentacji w kulturalny sposób. Czemu więc jest coraz gorzej?

 

„Polityka uspokajania” emocji na Salonie polega na tym że lansuje się kilku blogerów którzy gnoją i obrażają dyskutantów, publikują teksty porównujące np. dowództwo Powstania Warszawskiego do … pedofili – za co rzecz jasna dostają nobliwe miejsce na Stronie Głównej, a kiedy innym blogerom zaczynają puszczać nerwy i emocje wezmą górę to … zostają zwijani. Ludzie! Co Wy chcecie osiągnąć?

 

Szukając przykładów wchodzę na pierwszy z brzegu, ostatni wpis Renaty Rudeckiej Kalinowskiej. Każdy wie jaka jest. Od wielu lat. I czytam komentarze „pani Reni”, jak leci, bez specjalnej selekcji:

Radwańska zdementowała plotki, które Pan powtarza. 
Pan jest jednym z tego motłochu, ze tak Pana wk....y moje słowa?
Pan uważa Polaków za motloch? Bo ja widzę, ze motłoch zachowuje się jak niepolacy - tego nauczyły motłoch komuchy z PiS.”

.

„Przecież to zwyczajne matolstwo - zabawne, ze myślą o sobie, ze są POLSKIMI patriotami. NIE SĄ. SĄ MOTŁOCHEM.”

.

„Zgoda. Tyle, że nie "chlopaki"  a wymóżdżony motłoch”

.

Od lat na każdym kroku pogarda, obelgi, kłamstwa insynuacje – jak choćby kiedy droga „pani Renia” dedukuje że na śmierci Waleriana Pańki najwięcej zyskał Lech Kaczyński bo został dzięki temu szefem NIK-u.

Czy komentarze typu :” Ale czego wymagać od wymóżdżonego, ale mającego poczucie stojącej za nim siły politycznej motłochu?
Przecież i tu,. w Salonie 24 przeczytać można komentarze kretynów i kretynek pochwalających ten uczynek. Ani grama refleksji, ani minimum myśli o skutkach. Ma rację prof.Bartoszewski. MOTŁOCH - to motłoch. I trzeba go wyplenić z Polski
.” - to nie czasem nawoływanie do wyeliminowania jakiejś grupy ze społeczeństwa? Wyeliminowania kogo? Kiboli czy wyborców Pis-u? 

 

Od lat, naprawdę od lat, zastanawiam się co ta baba robi jeszcze na Salonie24!!!?.

Jeśli już Administracja „zwija” Sowińca czy Oniona to obecność Renaty Rudeckiej – Kalinowskiej jest jak splunięcie w twarz. Może ktoś by się wreszcie pokusił o jakąś choćby podstawową uczciwość wobec blogerów i komentatorów.

 

Pod wieczór chcąc z ciekawości zobaczyć co też „kleci” wspomniany wcześniej Amstern który kilka dni temu radośnie pluł na Powstańców Warszawskim wchodzę na jego bloga …i szczena mi opada do kolan. Facet wysmarował notkę Pt: „Dzwoniłem do senatora Libickiego” żeby wyrazić mu poparcie w głoszeniu tezy że Powstańcy Warszawscy byli …pedofilami. W komentarzach pod tekstem takie błoto że aż żal przytaczać. Choć nie podaruję sobie – nieoceniona Ruhla (która zresztą również na swoim blogu zgnoiła blogerkę Beret w Akcji za publikowanie Pamiętników Powstania Warszawskiego), definiuje udział dzieci które często mimo sprzeciwu dorosłych garnely się do pomocy w walce o wolność stolicy:

„Ciekawe jest, że ogólnie piętnuje się ( nawet u nas ) udział dzieci w obecnych i przeszłych wojnach na całym świecie, z wyjątkiem naszych młodocianych żołnierzy, jakby wyssali oni patriotyzm z fiutów swoich tatusiów”

 

Droga Administracjo – jestem blogerem Salonu24 i od lat staram się publikować tu swoje przemyślenia, spostrzeżenia czy przekazać doświadczenie jakiego mi życie użyczyło. Najlepiej jak potrafię - bo zaufałem że to miejsce stworzono na uczciwych i kulturalnych zasadach.

 Zawsze starałem się promować kulturalną dyskusją – często przy tym naprawdę trenując cierpliwość i wyrozumiałość. Bo bez tego to wszystko nie miało by sensu. Ale proszę zacznijcie Państwo wreszcie uczciwie administrować tym portalem bo za chwile przyzwoity człowiek naprawdę nie będzie miał tu czego szukać.

waw75
O mnie waw75

po prostu chcę rozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (176)

Inne tematy w dziale Rozmaitości