waw75 waw75
1763
BLOG

Ten deal się nie może udać

waw75 waw75 Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 43

Po niespełna trzech latach od przegranych wyborów, opozycja (ta definiująca się jako totalna) zdołała przedstawić czytelny dla swojego elektoratu, zwięzły program. Składa się właściwie z jednego hasła: „Będziesz siedział!”. Program został przez elektorat przyjęty z pełną aprobatą, nie trzeba być jednak specjalnie rozgarniętym, żeby przewidzieć że do jego realizacji, czyli powsadzania przeciwników politycznych do więzień, po ewentualnie wygranych wyborach, tzw „obrońcy demokracji” będą potrzebowali lojalnych i sprzyjających sędziów. Czy będą mogli liczyć na pomoc środowiska sędziowskiego?

.

Dziś zapewne mogą liczyć na pewien odzew, wszak w zamian zaproponowali elicie sędziowskiej swoją pomoc w obronie stanowisk dla kilkunastu prezesów sądów i sędziów Sądu Najwyższego. Doświadczenie ostatnich 30 lat uczy też że elity środowiska sędziowskiego w Polsce – choć bez wątpienia apolityczne - były lojalne wobec każdej ekipy politycznej, bez zważania na nazwę, która gwarantowała jej brak jakiejkolwiek odpowiedzialności czy zewnętrznej kontroli jakości pracy. Schemat ten był zresztą dość ściśle powiązany z zasadami jakie rządziły lojalnością środowisk akademickich – począwszy od problemu rozliczenia po PRL-u, skończywszy na systemie uzyskiwania grantów naukowych.

.

Osobiście nie sądzę żeby profesor Małgorzata Gersdorf czy inni sędziowie reprezentujący prawnicze środowiska akademickie czy „elitę środowiska” byli zachwyceni że ich twarzą są dziś prymitywni bojówkarze Obywateli RP, „Farmazon”, idioci przemycani do Sejmu w bagażniku czy feministki z „czarnych protestów”. Nie sądzę także aby byli zachwyceni że protesty te firmują politycy PO i Nowoczesnej. Bowiem niezależnie od skali protestów jakie uda się dziś wzniecić, słowo „niezawisłość” będzie miało w ich ustach coraz mniejszą wagę.

Tym bardziej że ktoś będzie przecież musiał realizować program „Będziesz siedział!”. A jak pokazuje życie - kto się nie podporządkuje i wsadzać „pisiorów” nie będzie, zostanie, jak dziś choćby ci sędziowie którzy złożyli swoje kandydatury do Sądu Najwyższego, okrzyknięty „zdrajcą” i „sędzią pisowskim”. Myślę że sędziowie zdają sobie sprawę w jakie zobowiązania – także lokalne – za chwilę się wpakują. Środowiska polityczne które dziś w obronie Małgorzaty Gersdorf machają planszami z napisem „Konstytucja” i marszałkowi Kornelowi Morawieckiemu wrzeszczą w twarz „będziesz siedział!” ponad wszelką wątpliwość wystawią rachunek za swoje poparcie. 

waw75
O mnie waw75

po prostu chcę rozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo