wiersz dedykuję Panu Waldemarowi Żyszkiewiczowi
W ogrodach Eskwilinu
I
Obłok niebo mgła świadomość...
ludzie muszą być chronieni od zła
jedne dusze są racjonalne i nieśmiertelne
irracjonalne i śmiertelne są inne wszak
Na początku była więc Racja -
bardziej pierwotna niż Dusza to siła
i niewiele mniej niż Byt pierwsza -
tak poczęła się opowieść i rozwiła
Procesja Życia strumieniem trwa
a nasze dusze ze szkła kruchego
przejrzyste dla blasku lub pogryzdane czernią
prują fale jak fregata lub sterczą jak wrak
usunięto ducha sprawnym ruchem -
źródło po źródle odebrano łaknącym
dlatego bo w nim żyjemy
poruszamy się i jesteśmy
i nastał świat dnia trzeciego
śmierć, rozbiegany bezruch
i niebyt w samym sobie się rojący
Lecz może chcą ginący
pozostawać w ginięciu
zwodzeni przez nieistniejących
którzy zabili prawdę?
A jak oni zabili prawdę?
spalili dzieła uwięzili autorów
ukrzyżowali myśl
pomiędzy dwoma łotrami
łotrem prawdziwej pychy
i łotrem fałszywego wstydu
Niedobór i przesada
zagryzają się przez
wieczność całą
bo otaczany czcią
jest czarny kamień
co z nieba zawsze
się go wyrzucało
II
Noc po pierwszym dniu gdy Imperator
odprawiał rytualny taniec
pośród półnagich wschodnich dziewcząt
była bezgwiezdna
bo gwiazd bogowie zasłonili im oczy
by nie patrzyły na cześć
oddawaną plemiennemu ogniowi Westy
tarczom Marsa i kamieniowi Kybele
w ogrodach Eskwilinu
od tego dnia we własnym
przenośnym grobie
każdy zaczął wznosić
posąg samemu sobie...
Sześć białych koni
do powozu zaprzęgniętych
przywiozło czarny głaz
chyłkiem z piekła wyjęty
do ogrodów Eskwilinu
Nie o takiej przyszłości
proroctwa Wergilich
nie tak miała na ziemię powrócić Dziewica
pokolenie nie takie
zstąpić miało z przestworzy
ogień nie tak miał krzepnąć
wieczność nie taka przyoblec się miała
nad wiekami w kształt chwili
Woda lawą nie winem się stanie
dąb twardy jadem nie miodem
się zwierzy
w Audytorium Mecenasa
biją puste fontanny
próżno szukać tam pasterzy
Nadchodzi
oto już jest noc w Pompei
gdy dwóch będzie na jednym łożu
jeden zostanie zabrany
drugi pozostawiony
w ciemniejącym blasku
w krzepnącego ognia zawiei
25 grudnia 2022 r.
= = = = = = = = = = = = = = = = = = = =