Dom Sprawdzania Gotowości Strudzonego Pielgrzyma Płatnej Miłości

MOTTO

1. "Naiwność to głupota pomnożona przez siebie samą."

2. "Dobrzy ludzie rzadko bywają podejrzliwi: nie potrafią zrozumieć,że ktoś inny mógłby zrobić coś, do czego oni sami są niezdolni; na ogół przyjmują niedramatyczne rozwiązanie jako właściwe i na tym poprzestają. Normalni ludzie ponadto wyobrażają sobie, że powierzchowność psychopaty jest równie potworna jak jego umysł, co odbiega od prawdy tak dalece jak to tylko możliwe. […] Te potwory realnego świata zwykle wyglądały i zachowywały się bardziej normalnie niż ich rzeczywiście normalne rodzeństwo,przedstawiały bardziej przekonujący obraz cnoty niż sama cnota – podobnie jak woskowa róża lub brzoskwinia z plastiku wydają się doskonalsze, bardziej zgodne z koncepcją róży i brzoskwini niż niedoskonały oryginał, na którym je wzorowano."

[William March, The Bad Seed]

3. "Kłamstwa bezczelne są stokroć bardziej skuteczne od stonowanych."

Notka zgrabnie zbierająca w całość rozproszone okruchy tła podnoszenia standardów partii rządzącej:

"Bo to jest tak:

Pewien pan dostał w prezencie dom w Krakowie od jakiegoś byłego żołnierza AK, który już nie żyje, po to by stworzyć Dom Pielgrzyma, na co dostał pieniądze z Unii Europejskiej, po czym zamiast tego domu pielgrzyma wynajął ten dom za 20% ceny rynkowej jakiejś grupie przestępców, których poznał przez ogłoszenie i którzy tam zrobili hotel na godziny dla panienek lekkich obyczajów w okolicy, o czym oczywiście ten pan nic nie wiedział choć był z nimi na "ty", ale za to jego syn, który właścicielem domu nie był, zastawił ten dom i wziął pożyczkę od państwowego banku, gdzie dyrektorem jest przyjaciel jego ojca na ponad 2.5 mln złotych, tyle że nie na siebie a na swoja firmę, która nie ma siedziby, ale ten pan (czyli ojciec tego od pożyczki) nie zgłosił tego kredytu, bo to nie był jego, ale za to sprzedał ten dom bo był jego, a kolega od banku państwowego nie miał nic przeciwko temu a teraz pan poszedł na urlop, ale jeszcze nie poszedł bo musiał obsadzić zastępców NIK aby byli z PiSu, a Caritas czeka na wpłatę, po czym sprawę można będzie uznać za zamkniętą.

Stare przysłowie mówi: