Żółty Cesarz wśród swego ludu
Żółty Cesarz wśród swego ludu
wen fang si bao wen fang si bao
759
BLOG

Żółty Cesarz i jego pomocnicy

wen fang si bao wen fang si bao Kultura Obserwuj notkę 2

 

 

Huangdi, jako najwyższy władca Nieba i Ziemi, posiadał doskonałą znajomość spraw i zależności w nich występujących. Dlatego oprócz wcielenia nowej organizacji społecznej i atrybutów Państwa Środka, za swych rządów dokonał wielu wspaniałych czynów, wprowadził nowe prawa i obyczaje w całej domenie chińskiej. Wdrożył szereg ulepszeń i wynalazków, które w znacznym stopniu ulżyły ciężkiej pracy ludu.

Dzięki głębokiej znajomości Nieba, stworzył podstawy wiedzy o ciałach niebieskich, o ich ruchu w czasie i w przestrzeni. Na podstawie dokładnych obserwacji zmian położenia Słońca, Księżyca, planet względem innych ciał niebieskich – ustalił podział czasu na lata i miesiące, który z niewielkimi zmianami przetrwał niemal do naszych czasów.

Żółtemu Cesarzowi przypisuje się wprowadzenie jednolitego systemu miar i wag. Jednostki długości ustanowiono, biorąc za podstawę ciało Huangdi. I tak powstały jednostki takie jak: palec, łokieć, stopa i krok – porównując do wymiarów dorosłego człowieka.

Później powstały jednostki objętości wywodzące od nazw naczyń, a jeszcze później wagowe.

Oddanym pomocnikiem Żółtego Cesarza był Houtu – bóstwo Ziemi. W późniejszych czasach został wyniesiony do godności boga urodzajnej ziemi, któremu lud składał ofiary, by zapewnić sobie obfitość plonów. Inne źródła podają, szczególnie wierzenia ludowe, że było to bóstwo opiekuńcze płci żeńskiej. Z czasem stało się popularną boginią, której poświęcono wiele świątyń, a najsłynniejszą jest znajdująca się w Wanrong w prowincji Shanxi, wzniesiona przez cesarza Wudi z dynastii Han.

Jednak w czasach Żółtego Cesarza Houtu trzymał pieczę nad królestwem złych duchów, demonów, diabłów i zjaw, które mogłyby wyrządzić ludziom wiele krzywd i przyczynić się do ciężkich cierpień.

Przy wejściu do podziemnego królestwa demonów rosło olbrzymie drzewo brzoskwiniowe, na którego wierzchołku siedział złoty kogut. Gdy pierwsze promienie wschodzącego słońca dotykały jego złocistoszkarłatnych piór, kur się budził i trzepocząc radośnie skrzydłami zwiastował nadejście dnia. Był to sygnał dla podziemnych duchów, że zbliża się czas powrotu do podziemnego królestwa pogrążonego w wiecznym mroku. Strażnicy obserwujący wracające demony, starali się wybrać wśród zbliżających się takich, którzy folgując wrodzonemu okrucieństwu, zbytnio wyrządziły krzywdy ludziom sprawiedliwym, przestrzegającym norm etycznych ustanowionych przez potężnego Żółtego Cesarza. Niegodziwiec-demon był chwytany i rzucany na pożarcie olbrzymiemu, wygłodniałemu tygrysowi. Dlatego demony nie odważały się napadać na ludzi, którzy żyli przyzwoicie i nie naruszali ustanowionych dla nich praw.

Złe duchy miały dostęp do ludzi dopiero wtedy, gdy ukończyli trzydziesty rok życia. Dlatego dorośli byli obdarowywani amuletami przez krewnych i przyjaciół, którzy wycinali z brzoskwiniowego drzewa figurki boskich strażników podziemnego królestwa demonów. Można było również siebie i swoją rodzinę ochronić przed demonami, przylepiając do odrzwi papierowe wizerunki strażników podziemnego królestwa albo malując olbrzymiego tygrysa demonożercę, na których widok czarty uciekały w popłochu.

Żółty Cesarz był znawcą muzyki, dlatego na swoim dworze utrzymywał wybitnego, szkaradnego karła, Ling Lun, który posiadał bardzo czułe uszy, o wyjątkowo podniesionej granicy słyszalności dźwięków. Dzięki swym wybitnym predyspozycjom zdołał zbudować dwanaście bambusowych piszczałek różnej długości, a każda z nich wydawała dźwięk o innej wysokości. Bambusowe flety naśladowały odgłosy wielu ptaków, w tym mitycznego feniksa. Ling Lun stworzył starożytną chińską pięciodźwiękową skalę (gong, shang, jiao, zhi, yu co odpowiada 1, 2, 3, 5 i 6 w numerowanej notacji muzycznej lub do, re, mi, sol i la nazw solmizacyjnych dźwięków muzycznych w zachodnim solfeżu).

Żółtemu Cesarzowi i mędrcom zgromadzonym na jego dworze przypisuje się początki medycyny chińskiej, a pierwszy chiński traktat medyczny Huangdi Neijing – Księga chorób wewnętrznych Huangdi’ego, jest zbiorem wiedzy lekarskiej z zamierzchłych czasów. Huangdi Neijing nie nawiązuje do wierzeń szamańskich i przyczyny choroby nie szuka w złych duchach. Niedomagania organizmu upatruje się w nieodpowiedniej diecie, złym stylu życia, w czynnikach środowiskowych oraz wieku człowieka. Usunięcie choroby i powrót do równowagi organizmu, a więc i zdrowia, poszukuje w próbie zrównoważenia sił yang i yin, qi (energii życiowej) oraz pięciu praelementów. To klasyczny zbiór wskazówek przeznaczony do badań z zakresu fizjologii, patologii, diagnostyki, terapii i podstawowych zasad medycyny.

Qibo natomiast, będąc lekarzem na dworze Żółtego Cesarza, analizował wpływ ziołolecznictwa na poprawienie się stanu chorego; również odkrył kanały przepływu energii życiowej qi oraz punkty, w których można zastosować akupunkturę.

Źródła: http://history.cultural-china.com, Tadeusz Żbikowski – Legendy i pradzieje Kraju Środka, Wikipedia

Zobacz galerię zdjęć:

Starożytne fujarki
Starożytne fujarki Medyczny kanon Żółtego Cesarza Medyczny kanon współcześnie wydany Qibo nadworny lekarz Żółtego Cesarza

Chiny u Europejczyka, który stara się poznać odrębność obyczajowości, bogactwo kultury i historii wywołują całkowity zawrót głowy. POLECAM aplikację na Android "Odkryj Chiny" – poza Polską "Ancient China". Oprócz możliwości poznania pięknych okolic w Chinach, ściągnięcia na pulpit zdjęć w rozdzielczości HD, w formie gry sprawdzimy naszą wiedzę o tych miejscach. Nagroda za rok 2014 „Poetry&Paratheatre” w kategorii: Popularyzacja Sztuki - Motywy przyrodnicze w poezji chińskiej

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura