To nie pierwszy raz, kiedy minister Julia Pitera skompromitowała się publicznie.
Uważa ona, że MON nie bierze odpowiedzialności za katastrofę smoleńską, bo w jego decyzji, w par. 1, nie ma przecinka między zdaniami współrzędnymi.
Cytowany w prasie paragraf, w Dzienniku Urzędowym MON Nr 3/2010 z dnia 3 lutego 2010 r.
(DECYZJA Nr 40/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ):
brzmi:
DECYZJA Nr 40/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ
z dnia 3 lutego 2010 r.w sprawie zwiększenia możliwości transportu lotniczego dla najważniejszych osób w państwie w okresie przejściowym.
Na podstawie § 1 pkt 8 lit. a i d oraz § 2 pkt 14 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 lipca 1996 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Obrony Narodowej (Dz. U. Nr 94, poz. 426), ustala się, co następuje:
§ 1. Celem zapewnienia właściwego wykonywania przez konstytucyjne organa państwowe przedsięwzięć, związanych z realizacją polityki zagranicznej podczas podroży służbowych jak i realizacji zadań przez osoby pełniące te funkcje, zachodzi pilna potrzeba zapewnienia na wysokim poziomie bezpieczeństwa przewozu najważniejszych osób w państwie oraz mając na względzie aktualną sytuację floty 36 splt, w oparciu o którą nie ma możliwości zapewnienia na wymaganym poziomie przewozów i bezpieczeństwa realizacji zadań przez konstytucyjne organa państwowe, polecam przeprowadzić postępowanie mające na celu zawarcie umowy, której przedmiotem będzie udostępnienie dwóch samolotów Embraer 175 od Polskich Linii Lotniczych „LOT” S.A. w latach 2010-2013, uwzględniające koszty eksploatacji samolotów i przygotowania personelu.
--------------
Według Pitery, nie mówi się tam o bezpieczeństwie, ponieważ nie ma przecinka pomiędzy słowem "bezpieczeństwo" a "realizacja zadań".- Zwracam uwagę, że tam nie ma przecinka, więc nie ma takiej interpretacji. Jestem polonistką, więc na tym się znam. Często mi zarzucacie, że się na czymś nie znam, bo jestem polonistką. W tym przypadku mam więc rację – mówi Pitera.
Przyjrzyjmy się dokładnie fragmentowi tego zdania:
(…) nie ma możliwości zapewnienia na wymaganym poziomie przewozów i bezpieczeństwa realizacji zadań (…)
Nie jest to zdanie złożone współrzędnie ze spójnikiem „i”, sugerującym zdanie łączne. Orzeczeniemw tym zdaniu jest czasownik „nie ma”, dopełnieniem (kogo? czego?)– rzeczownik „możliwości”.
Cała reszta fragmentu tego zdania, czyli: „zapewnienia na wymaganym poziomie przewozów i bezpieczeństwa realizacji zadań”, jest przydawką(jakiej możliwości?) dopełnieniową, rzeczownikową (określającą rzeczownik (dopełnienie) - „możliwości”.
Ta rozbudowana przydawka zawiera też w sobie jeszcze jedną przydawkę: „na wymaganym poziomie”, która określa rzeczownik” „zapewnienie”. Natomiast oba rzeczowniki w drugiej części przydawki: „przewozów i bezpieczeństwa realizacji zadań”, występują w stosunku współrzędnym, spójnikowym, dwóch samodzielnych, jednorodnych części mowy, tutaj dwóch rzeczowników: „przewozy, „bezpieczeństwo”. Oba rzeczowniki mogłyby być połączone każdym spójnikiem współrzędnym, typu: oraz, jak również, a także bezspójnikowo, jak w przypadku zdania: „Tulipany były piękne, pachnące, świeże”.
Sporne określenie: „bezpieczeństwo realizacji zadań” jest spójnym określeniem o jedności znaczeniowej, które ma charakteryzować bezpieczny sposób wykonywania zadań, zleconych przez MON, przewoźnikowi, czyli 36. Specjalnemu Pułkowi Lotnictwa Transportowego, polegający na bezpieczeństwie lotu. Sformułowanie „realizacji zadań” jest też przydawką określającą rzeczownik „bezpieczeństwo”, dlatego nie może być oddzielony przecinkiem, podobnie jak np. określenie: „doktor nauk humanistycznych”.
Ale do doktora nauk humanistycznych Julii Piterze daleko, podobnie jak do logicznego myślenia. Gdyby uważała na lekcjach logiki, wiedziałaby pewnie, że katastrofa samolotu i bezpieczeństwo realizacji zadań – pozostają ze sobą w sprzeczności. I żaden przecinek lub jego brak, nie zdejmie odpowiedzialności z ministra Klicha za katastrofę pod Smoleńskiem.
Proponuję oryginalne danie: SŁOWA W SOSIE OSTRO-GORZKIM,produkt ciężko strawny i kaloryczny, okraszony szczyptą humoru i odrobiną ironii. ================================================= Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
