Witek Witek
265
BLOG

Władze Rosji przyznały się do zamordowania kilkudziesięciu ukraińskich jeńców wojennych

Witek Witek Polityka Obserwuj notkę 1

 Oczywiście nie zrobiły tego wprost - postsowieckie świno-szczury z KGB mniemają o sobie, że są bardzo przebiegłe - oznajmiły, że ciała (a raczej fragmenty rozerwanych zwłok) zamordowanych jeńców wydadzą rodzinom dopiero po zakończeniu śledztwa rosyjskiego Śledczego Komitetu.    https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8505481,rosjanie-chca-oddac-ciala-zabitych-w-oleniwce-dopiero-po-zakonczeniu-sledztwa.html

  Co to znaczy - dla wszystkich wiedzących gdzie znajduje się wrak polskiego samolotu 12 lat po Tragedii Smoleńskiej - jest jasne. A i zwłoki polskich ofiar ZGP Tusk&Sikorski zobowiązali się wobec Putina "nie niepokoić". Przecież wg świadectwa min. Kopacz Ewy: "rosyjskie ekshumacje przeprawdzano z największą starannością i prawdziwie rosyjskim szacunkiem do ciał zmarłych."

  Czekistowsie sprawstwo Zbrodni Katyńskiej-4 w Oleniowce sugeruje również całkowita izolacja żywych (jeszcze) świadków eksplozji i jej miejsca od międzynarodowych organizacji nawet takich ONZ czy MCK. Wymownym jest ujawniony fakt przemieszczenia wszystkich przetrzymywanych w obozie Azowców do jednej tej samej hali na krótko przed wybuchem. Przypadek?

  Od strony technicznej: Nie jestem specjalistą, ale wydaje mi się, że tchórzliwy (przebiegły) zamach przeprowadzono wg scenariuszu w Biesłanie: umieszczono w sypialni jeńców mocny ładunek wybuchowy i trafiono w niego niewielkim pociskiem termobarycznym. Efekt znamy: 53 zabitych i dwa razy tyle rannych, pewnie ciężko, więc liczba ofiar pewnie może dosięgnąć liczby 96. Skąd my ją znamy?

  Całkowita izolacja i niepodanie nazwisk już zamordowanych jeńców może stwarzać zagrożenie całkowicie bezkarnego zamęczenia pozostałych żywych dowolnymi sposobami - a azjatyckie, czyngis-chanowskie okrucieństwo nieludzki system sowiecki doprowadził do niewyobrażalnych ekstremów czego dowodem jest niedawna publiczna (w internecie) kastracja żywego ukraińskiego jeńca przez Buriata z czeczeńskiego ochotniczego oddziału "Ahmet".

 Muszą Ukraińcy wziąć jak najszybciej jak najwięcej rosyjskich jeńców i próbować wymienić ich za jeszcze żywych i niezamęczonych, nieokaleczonych Azowców i innych Obrońców Niezależnej - "źródła" są dwa: 25.-tysięczna grupa Chersońska i okrążone przez Ukrainę i Mołdowę słabe Naddniestrze z 6-8 tysiącami rosyjskich żołnierzy, którzy długo bronić się nie będą.

Witek
O mnie Witek

  "..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08 ..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." " Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności" JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka" "350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..." Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw(...) "Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел" = "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka