Zapraszam do udziału w uroczystościach Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, które odbędą się 2 marca 2013 r. w Gdańsku.
17.00 - Apel Poległych przy symbolicznych grobach Inki i Zagończyka na cmentarzu garnizonowym przy ul. Giełguda w Gdańsku.
17.45 Marsz Pamięci
18.30 Msza Święta w intencji „Żołnierzy Wyklętych” i Ojczyzny w kościele Św. Brygidy w Gdańsku.
___________________________________________________________________________
Polecam bardzo ważny tekst Jesa o tragiźmie Żołnierzy Wykletych :
http://witas1972.salon24.pl/395687,o-zolnierzach-wykletych-od-jesa-narodowy-dzien-pamieci-o-nich
oraz mój o polsko-litewskich Braterstwie Broni Żołnierzy Wyklętych i Leśnych Braci
http://witas1972.salon24.pl/283105,1-szy-marca-narodowy-dzien-pamieci-o-zolnierzach-wykletych :
Jednym z zamordowanych tego dnia - 1 marca 1951 był pułkownik Łukasz Konrad Ciepliński ps. "Pług", "Apk", "Bogdan". Kawaler Orderu Virtuti Militari za wojnę obronną 1939 ( zniszczył 6 niemieckich czołgów), wybitny konspirator podokręgu Rzeszów AK (liczne sukcesy wywiadowcze oraz kontrwywiadowcze - likwidacja agentów Gestapo i NKVD). Aresztowany przez UB 28 listopada 1947 przez 3 lata poddawany był straszliwemu śledztwu.
W czasie śledztwa leżałem skatowany w kałuży własnej krwi. Mój stan psychiczny był w tych warunkach taki, że nie mogłem sobie zdawać sprawy z tego, co pisał oficer śledczy.
Straszliwe w wymowie są jego grypsy do żony. Listów nie mógł pisać, ani otrzymywać. Polak w "polskim" więzieniu w "Polsce" Ludowej
Kochana Wisiu! Jeszcze żyję, chociaż są to prawdopodobnie już ostatnie dla mnie dni. Siedzę z oficerem gestapo. Oni otrzymują listy, a ja nie. A tak bardzo chciałbym otrzymać chociaż parę słów Twoją ręką napisanych (...). Ten ból składam u stóp Boga i Polski (...). Bogu dziękuję za to, że mogę umierać za Jego wiarę świętą, za moją Ojczyznę i za to, że dał mi taką żonę i wielkie szczęście rodzinne.
Został zabity strzałem w tył głowy 1 marca 1951 r. w piwnicy pomieszczeń gospodarczych więzienia UB na Mokotowie w Warszawie.
Część Jego i Ich pamięci!
Nie dana mu była piękna śmierć z ran na polu boju jak np. towarzyszom broni WiN-u na Suwalszczyźnie, Litwinom: Jurgis Kriksčiunas i Vitas Prabulis'owi w Szlinokiemiach 13.12.1949 lub słynnego "Ognia" Józefa Kurasia w Nowym Targu 22.2.1947.
"..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08
..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." "
Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności"
JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka"
"350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..."
Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...)
"Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел"
= "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura