TO PO RZĄDZI SĄDAMI, a nie PARTIA RZĄDZĄCA!
Dzisiaj od rana media są zajęte nagraniami ze spotkania Przewodniczącego Klubu Parlamentarnego PO, Sławomira Neumanna, jednego z najbardziej agresywnych i cynicznych liderów Platformy Obywatelskiej, z działaczami tej partii w Tczewie. Istota wypowiedzi tego prominentnego działacza PO sprowadza się do swoistego INSTRUKTAŻU w zakresie strategii i taktyki walki wyborczej (o samorząd). Zarówno forma, jak i treść tego szkolenia, prowadzonego OTWARTYM TEKSTEM, wskazuje na knajacką formację tego "wybitnego" działacza tzw. "totalnej opozycji". Widzowie i słuchacze mogą się zapoznać z całością tego pasjonującego wystąpienia, bo przynajmniej część mediów poświęci mu na pewno sporo miejsca w najbliższych dniach. Ja chciałbym zwrócić uwagę ich uwagę tylko na jeden wątek (motyw) tego wystąpienia, o którym mówi tytuł mojej notki.
Otóż prominentny działacz PO składa w swoim wystąpieniu SOLENNĄ DEKLARACJĘ BEZKARNOŚCI wszystkich działaczy "totalnej opozycji", którzy popadli bądź mogą popaść w kolizję z obowiązującym w naszym państwie systemem prawnym. Ludzi tych S.Neumann nazywa "GRONEM ZACNYCH LUDZI", wymieniając nazwiska znanych działaczy samorządowych, którzy już spełnili ten specyficzny WARUNEK "polityczno-prawnej poprawności"; sugeruje przy tym, że to "grono" jest otwarte i w jakimś sensie zachęca do jego powiększania...
Od pewnego czasu na Salonie 24 toczy się debata na temat polskich elit, ich genezy, przeszłości, teraźniejszości oraz wyzwań, które przed nimi stoją; debata trochę spóźniona i chaotyczna ale, jak się to mówi, "lepiej późno niż wcale, lepiej cokolwiek niż nic". Myślę, że opublikowane z pewnym opóźnieniem wystąpienie Przewodniczącego Klubu Parlamentarnego PO - klubu, który już kilka kadencji zajmuje poczesne miejsce w Parlamencie RP - wnosi istotny, a przy tym "twórczy" wkład do tej debaty!
A co Państwo o tym sądzą?
