Zamieszanie z ECS wyraźnie wskazuje czym jest obecnie ta instytucja.
Za państwowe pieniądze kilkunastu cwaniaczków uczyniło z tej instytucji swoisty Think Tank "wyznawców" okrągłostołowego układu.
Oglądając po raz kolejny film "Nocna zmiana" zauważyłem istotne podobieństwo do obecnej sytuacji w Naszym kraju oraz emocjami związanymi z ECS. Ścisłe związki z Wałęsą, Tuskiem, politykami PO oraz podobnymi im postaciami są tu widoczne gołym okiem.
Europejskie Centrum Solidarności stało się centrum opozycji totalnej, które ma jeden cel. Odsunąć PIS od władzy. Nawet postacie z lat 90-tych są te same ( z wyjątkiem Pawlaka którego w/g Tuska ma zastąpić Kosiniak Kamysz )
Schowano póki co Wałęsę albowiem budzi obecnie zbyt dużo kontrowersji. Powołanie Koalicji Europejskiej to krok aby powrócić do lat 90-tych i stworzyć blok wyborczy z lewaków, liberałów i post komunistów. Czy Polacy dadzą się nabrać po raz kolejny w zapewnienie twórców tej symptomatycznej koalicji o rzekomo lepszej Polsce. W tym przypadku należy zadać podstawowe pytanie DLA KOGO LEPSZEJ ?
Temu ma służyć ECS. Zapowiedzi Tuska o utworzeniu ugrupowania o "dumnie" brzmiącej nazwie Ruch 4 czerwca mówi sam za siebie. Świętowanie tej daty jest niczym innym jak sprzeniewierzeniem woli milionów Polaków dzięki, którym doprowadzono do pierwszych w pełni wolnych wyborów w 1991r.
Data 4 czerwca 1989 roku to kompromitacja takich ludzi jak Wałęsa, Michnik, Mazowiecki, Geremek, Tusk oraz wielu im podobnych. Oddanie komunistom większości w Sejmie było niczym innym jak daniem czasu partyjnej wierchuszce na zniszczenie dowodów jej działań w czasach ich terroru. Słynne powiedzenie że oddajemy wam władzę ale gospodarka i służby pozostają w Naszych rękach pozwoliło działaczom partyjnym na wyczyszczenie z urzędniczych archiwów dowodów swojej przestępczej działalności partyjnych aparatczyków oraz SB-ckich donosicieli.
Mamy obecnie rok 2019. Czy Polacy uwierzą w rzekomo zbawicielska moc Wałęsy,Cimoszewicza,Tuska,Komorowskiego, Belki czy Schetyny ???
Mam gorącą nadzieję że tak się nie stanie. Jarosław Kaczyński po raz kolejny dowiódł, że potrafi rządzić. Zarówno w roku 1991 jako Prezes PC po odwołaniu Jana Olszewskiego pozostawił Polaków ze wzrostem gospodarczym, zmniejszeniem deficytu budżetowego, zmniejszającym się bezrobociem. Podobnie było w latach 2005/2007 gdy stał na czele Prawa I Sprawiedliwości.
Identyczną sytuacje mamy od 2105 roku gdy pod szefostwem Jarosława Kaczyńskiego rządzi koalicja prawicowa. Rekordowo niskie bezrobocie, ogromne środki na zadania wspomagające rodziny wielodzietne, rekordowo niski deficyt budżetowy, wzrost najniższej płacy, podniesienie najniższych świadczeń emerytalnych i rentowych, Programy 500+, mieszkanie +, lekarstwa dla seniora etc.
Niestety jednym z postulatów, którego nie udało się przeprowadzić do końca to reforma wymiaru sprawiedliwości ale nie skutkiem zaniechań lecz na skutek ingerencji zewnętrznych podmiotów, ściśle związanych ze środowiskiem sędziowskim które nie zostało zweryfikowane od początku transformacji w roku 1989.
Nie dajmy się zwieść o rzekomo zagrożonej demokracji wszak na co dzień mamy dowody na to, ze demokracja u nas ma się doskonale. Nie dajmy się zwieść gadaninie o rzekomym dążeniu zjednoczonej prawicy do wyjścia z UE. Ostatnie miesiące dowodzą, że coraz więcej Państw członkowskich UE podziela zdanie rządzących o konieczności zmian w tej organizacji. Dostrzegli niebezpieczeństwo w tworzeniu zjednoczenia Europy na wzór " jednej rzeszy " Europa ma być związkiem niezależnych Państw które na zasadach obowiązujących wszystkich członków UE korzystają z przywilejów oraz obowiązków wynikających z ich przynależności na równych prawach.
Polska w Europie tak. Europa jako państwo związkowe pod dyktatem Niemiec - NIE !!!
Na potwierdzenie ,że w Polsce dzieje sie dobrze oraz, że nie jestem odosobnianym w swoich poglądach polecam artykuł
https://www.salon24.pl/u/wojcicki/933086,za-rzadow-pis-trwa-gospodarczy-cud
