Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
3469
BLOG

Protasiewicz tango down

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Polityka Obserwuj notkę 79

Afera alkoholowa z udziałem Jacka Protasiewicza, wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego, byłaby nieistotna, gdyby ten był szeregowym działaczem Platformy. Tymczasem jest to jeden z najpoważniejszych polityków w Brukseli, choć mówi rzadko w sposób sensowny i stwarza zazwyczaj wrażenie bardziej interesującego się wojną na polskim poletku. "Lampka wina" wraz z dzisiejszą konferencją właściwie kończy karierę europosła w dużej polityce.

Żeby była jasność: polityk też człowiek, może wypić i trzy butelki wina, byleby potem nie robił głupot. A Protasiewicz zrobił, szkalując wizerunek Polski za granicą, wyzywając niemieckiego celnika od hitlerowca i zapraszając go do Auschwitz. Jeszcze bardziej "krzywdzi" siebie, tłumacząc się "na spoconego Chlebowskiego" - ostatni raz żenadę podobną do tragikomedii w wykonaniu europosła, widzieliśmy w 2009 r., gdy spoceni Miro i Zbych tłumaczyli się z o wiele poważniejszej afery hazardowej.

Zbyt duża dawka alkoholu w parze z fatalnym wizerunkiem już po to niemal pewna kompromitacja. Niektórzy sugerują, że Protasiewicz chyba i dziś winka sobie nie odmówił, zważywszy na cytaty z konferencji prasowej:

Zostałem wciśnięty do samochodu i nie pamiętam, czy kolanem czy łokciem dostałem kuksańca. Wtedy wydałem dźwięk: Ał!

Albo: Od tamtej pory filmowałem całą akcję, mówił: "Put your phone", ja powiedziałem "why?!".

Albo: Idziemy do radiowozu... To nie, to jest bez sensu... Do you know Mr Łucenko? He will be. Coś takiego jest, będzie za chwileczkę... Jest odgłos, gdy jęknąłem, bo mężczyzna mnie uderzył, wsadzając do tego wozu.

To trochę niepoważne, że sprawami ukraińskimi zajmował się człowiek, który na oczach opinii publicznej wychodzi na komedianta. I robi naprawdę złą opinię całej klasie politycznej. Tych strat nie można prędko nadrobić, tym bardziej, iż aferę rozpętała niemiecka prasa, więc można przewidywać, że Tusk postąpi z Protasiewiczem bezwzględnie, by tylko pozbyć się sporego problemu w obliczu fatalnych wyników w sondażach. Europosła czeka jeszcze jedna deska ratunku, choć raczej jest już po zawodach. Meeting w "Kropce nad i" Moniki Olejnik.

 

Publicysta i redaktor Salonu24, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", kiedyś "Dziennika Polskiego" (2009-2011, 2021-2023).  Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (79)

Inne tematy w dziale Polityka