Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym

Akt abdykacji Stanisława Augusta Poniatowskiego

„Imperatorowa i państwa ościenne
Przywrócą spokojność obywatelom naszym
Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy
Z pretensji do tronu i polskiej korony"

"W czerwcu 2021 r. wyczuwałam, że Putin nie traktuje już poważnie Porozumienia Mińskiego, dlatego zaproponowałam nowy format, w ramach którego z Putinem mogłaby rozmawiać bezpośrednio UE. Niektórzy nie poparli tej decyzji. Były to przede wszystkim kraje bałtyckie, ale przeciwna była także Polska. Te cztery kraje obawiały się, że nie będziemy mieli wspólnej polityki wobec Rosji. W każdym razie nie doszło to do skutku. Następnie odeszłam ze stanowiska i wtedy rozpoczęła się agresja Putina."

 https://www.bild.de/politik/ausland-und-internationales/brisantes-interview-merkel-gibt-polen-mitschuld-an-putins-krieg-68e267f81f6c1806eefbe007

"2021 im Juni habe ich gefühlt, dass das Minsk-Abkommen von Putin nicht mehr ernst genommen wird, und deshalb wollte ich ein neues Format, dass wir mit Putin direkt als Europäische Union sprechen. Das wurde von einigen nicht unterstützt. Das waren vor allem die Baltischen Staaten, aber auch Polen war dagegen. Die vier Länder hätten Angst gehabt, dass wir keine gemeinsame Politik gegenüber Russland haben.Auf jeden Fall ist es nicht zustande gekommen. Dann bin ich aus dem Amt geschieden, und dann hat die Aggression Putins begonnen.“

Gdyby nie porażka wyborcza PO w 2015 i następnie w 2019 roku, byłoby pozamiatane.

Nie ma najmniejszej wątpliwośc, że premier Donald Tusk, fetowany i nagradzany przez całe lata przez Angelę Merkel, nie przeciwstawiłby się jej koncepcji, która w praktyce przenosiła suwerenność Polski i krajów bałtyckich na zdominowaną przez Niemcy Unię Europejską. Zaś Unia Europejska z prawdziwą radością zamieniłaby suwerenność Polaków i Bałtów na tani rosyjski gaz.

Gdyby w wyborach 2019 roku zwyciężyła Platforma Obywatelska, germanofil Tusk odpowiedziałby 'Jawohl, Frau Bundeskanzlerin'  i dalej już byłoby tak pięknie...

•  Nadal pozostawałaby w mocy umowa SKW-FSB podpisana 11 września 2013 roku w Petersburgu, w tajemnicy przed sojusznikami, zobowiązująca Polskę do donoszenia na sojuszników z NATO i ustanawiająca obowiązek przeciwdziałania przez SKW działalności sojuszniczych  wywiadów przeciwko Rosji

• Obywatele Federacji Rosyjskiej dalej wjeżdżaliby do Polski bez wiz – nominalnie w ramach małego ruchu granicznego z Kaliningradem, tylko do części województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. W praktyce, pod nieobecność kontroli wewnętrznej w Polsce i w warunkach otwartych granic Schengen, cała strefa Schengen stanęła otworem przed Rosjanami. W celu podpisania porozumienia o 'małym ruchu granicznym' z Rosją w 2012 roku, polska dyplomacja pod ówczesnym kierownictwem Radosława Sikorskiego przełamała uzasadniony opór polityczny Komisji Europejskiej, Litwy i Szwecji.

• Nadal pozostawałoby w mocy "Porozumienie między Rządem RP a Rządem Federacji Rosyjskiej w sprawie współpracy wojskowo-technicznej" podpisane w Moskwie dnia 22 kwietnia 2003 r.

• Przyszłość Polski byłaby nadal określona przez podpisaną w Warszawie 19 grudnia 2013 roku przez Radosława Sikorskiego i Siergieja Ławrowa deklarację programową "Program 2020 w relacjach polsko-rosyjskich", zawierającą mapę drogową procesu uczynienia Polski państwem wasalnym Rosji do 2020 roku. Deklaracja zobowiąywała Polskę m.in. do konsultowania polskiej polityki zagranicznej z Rosją nie rzadziej niż raz do roku, reprezentowania stanowiska rosyjskiego w ONZ, OBWE, Radzie Europy i Radzie NATO-Rosja, oraz konsultowania się z Rosją w sprawach bezpieczeństwa.

https://www.salon24.pl/u/wtemaciemaci/1186830,kto-byl-i-dalej-jest-w-polsce-proputinowski

Donald Tusk z Medalem Karola Wielkiego

Tusk z Medalem im. Walthera Rathenau, ojca zbliżenia niemiecko-sowieckiego i sowiecko-niemieckiego paktu z Rapallo (1922), jednego z najbardziej polakożerczych polityków Republiki Weimarskiej.

4 sierpnia 2012, Tusk wśród przyjaciół – wręczenie «Europapreis für politische Kultur 2012». Na wspólnym zdjęciu m.in Martin Schulz, przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Norbert Röttgen, poseł CDU do Bundestagu,  były kanclerz Niemiec Gerhard Schröder (od 2005 do 2022 prezes Rady Nadzorczej Nord Stream AG i prezes Rady Nadzorczej rosyjskiego koncernu Rosneft).

Donald i Angela.