Nikt nie chciał Cezaremu Krysztopie zamieszczać jego rysunków. Cóż, zdolnych rysowników jest wielu, a każdy tygodnik w Polsce ma juz swojego . Jeden sprawdzony i doceniany przyjaciel królika, czy redaktora w zupełności gazecie wystarczy - ciężko sie w takie kółeczka wzajemnego wsparcia dostać. To taki malutki i zamknięty ryneczek dla kilkunastu może tworców w Polsce . Co może zrobic taki ambitny bloger, aby ktoś mu chciał coś upublikować , aby zostac naprawdę prawdziwym rysownikiem , aby znależc swoich przyjaciół ? Może przestać być lemingiem .
Na początku publikował , eksponowany przez właściela portalu , tylko na Salonie 24 , aż do momentu w którym oznajmił : Miałem takie marzenie żeby rysować dla salonu24. Częściowo nawet się, jeśli pamiętacie, spełniło. Dziś, po wielu perypetiach już o tym nie marzę. Zresztą i salon24 nie jest już tym samym salonem24 co kiedyś. Bo udało sie je zamieszczać w należącej do Pisu GPC .
Obecnie zdolny rysownik wspiął sie na następny szczebel rysowniczej kariery : Blogpublika" - tak ma się nazywać program, który będę prowadził w TV Republika w soboty o godz. 15.15. Program będzie się składał z dwóch części. Jedna będzie swego rodzaju zabawą zagospodarowującą te pomysły na rysunki, które internauci i tak mi przysyłali. Oraz będzie zapraszał swoich gości na rozmowy w telewizji. Czy coś takiego można by było uzyskać w TVN-ie lub w Polsacie, czy Jedynce , choćby Superstacji ?. Nigdy w życiu , nie ta formuła programowa no i to są stare , obstawione platformersami i różnymi "swoimi" telewizje dla lemingów .
Droga do przejścia na stronę Prawdy i porzucenia stanu leminga była krótka . To w zeszlym roku autor zrozumiał w końcu , ze przejechał sie na Platformie i na OFE , ale naprawdę przejrzał na oczy, gdy zrozumiał sprawy smoleńskie i zaufał , jak sam mówi , Antoniemu Macierewiczowi. Ta dramatyczna przemiana opisana jest w grudniowym wyznaniu wiary z 2012 roku : Bylem lemingiem To jednak bylo tylko podsumowaniem pewnej drogi - bo już od miesiąca publikowal w GPC. Dwa miesiące przedtem , wtedy gdy prezes krzyczał o zbrodni niesłychanej , pisal o "sukinsynach " nie wierzących w trotyl , cztery miesiące wczesniej we wrześniu przeprowadzil przyjacielski wywiad w Macierewiczem dla Ipla TV i Salonu 24 . Wszyscy wtedy w całym zeszłym roku ze zdumienia przecierali oczy - Krysztopa, który tym sledztwem sie nigdy nie interesował /i zresztą do tej pory prawie nic na ten temat nie wie/ nagle stanął na czele walczących o smoleńską prawde . Posypały sie wtedy wpisy rysownika w których sie oburzal , tupał , srożył i pomstował na wrogów Prawdy i zawsze mówil dokładnie to co pisze Sakiewicz w GPC i GaPolu. Az nadszedł teraz w końcu wielki finał - miejsce i własny program w Republice kolegów i przyjaciół królika . W telewizji Tomka Sakiewicza, jak ją okresliła Stankiewicz.. Zaprosił na rozmowę przed kamerami koleżankę i przyjaciela z blogowiska , partyjną blogerke Pisu Ufkę.
U lemingów nigdy tak dobrze nie układałoby sie Cezaremu Krysztopie i jego rysunkom.
Wiecej o Republice Kolegów i Przyjaciół Królika :
http://wywczas.salon24.pl/507315,telewizja-trwam-kontra-republika-kolegow-i-przyjaciol-krolika
Inne tematy w dziale Polityka