Znaki na niebie? Krzysztof Hoffmann
Znaki na niebie? Krzysztof Hoffmann
Krzysztof Hoffmann Krzysztof Hoffmann
284
BLOG

Znaki na niebie

Krzysztof Hoffmann Krzysztof Hoffmann Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

...a na niebie nad św. Florianem, w biały dzień, pojawił się świetlisty krzyż.

Czy to komunikat z Góry, że lewusy i zboczeńcy zagrażają naszej drogiej katolickiej wierze z jednej strony, z drugiej zaś ją atakują jakieś Żydy, euromasoneria, Tusk, ciapate i frau Merkel na dokładkę?

Czy to komunikat z Góry, że prawusy wespół z rycerzami Marii, naziolami, kibolami, katologią i zawodowymi wrzaskunami osiągają już top level paranoi i absurdu i za chwilę, maszerując, tupiąc i hajlując zniszczą świat by go ratować (a przynajmniej tak im się wydaje) ?

Czy to komunikat z Góry, że i jedni i ci drudzy, poprzez usta polityków oraz swoje własne, wypiardują takie farmazony i herezje, że cierpliwy zwykle Stwórca ma już po szczyt czapki fanaberii swego "dzieła", w szczególności zaś Sarmatów, których obserwując ma ochotę stłuc się własną pięścią bowiem ma świadomość, że sam sobie to uczynił? I jeżeli się nie ogarniemy w jakimś bliskim i dającym się przewidzieć czasie, weźmie sprawy w swoje ręce i podeśle nam kontrolnie parę plag, szarańczę, czterech Jeźdźców albo jakiś mały potop?

Jedno jest pewne. Znaki na Ziemi (a teraz już i na Niebie) jasno pokazują, że nasz Dobry Ojciec ma już nas serdecznie dość. Kupujcie Arki, wkrótce koniec świata.

Interesuje mnie Wschód. Od Mińska aż po Władywostok, od Lwowa po Jangi - Jul i Dżalalabad. Lubię być tam, gdzie niewygodnie, gdzie nic nie jest oczywiste i gdzie czasami da się jeszcze spotkać białą plamę ...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo