Lee Wag, CC0
Lee Wag, CC0
PawelZamiatala PawelZamiatala
139
BLOG

Ryba psuje się od głowy

PawelZamiatala PawelZamiatala Społeczeństwo Obserwuj notkę 7

- Pawełku, śpisz?..

- Śpię, bo co?

- Bo ja nie mogę...

- Co, znowu?

- Pawełku, bo ja nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, co mnie prześladuje.

- Niby czego?

- Dlaczego się mówi, że "ryba psuje się od głowy"?

- Wiesz co? Ty nudny jesteś! Telefon masz obok siebie, to sobie wyguluguluj co to znaczy...

- Ale ja wiem co to znaczy i właśnie żem to zrobił i tyle znalazłem:

Za Słownikiem Języka Polskiego:

mówimy, mając na myśli to, że demoralizacja w jakimś społeczeństwie lub w jakimś środowisku zaczyna się od ludzi stojących na szczycie panującej w nim hierarchii.

Sformułowanie, mimo że często nazywane "starym polskim przysłowiem", występuje jako kalka w innych językach Starego Kontynentu i jest tak samo rozumiane. Pobieżny przegląd Internetu wskazuje, że nie ma pewności co do etymologii tego powiedzenia, choć przypisuje mu się korzenie tureckie, greckie, a nawet chińskie.

Przywołuje obrazy rozpadu i rozkładu, jednocześnie dając jasną odpowiedź na pytanie o przyczynę zaistniałej sytuacji.

- No, to masz odpowiedź. Nie zawracaj głowy i idź spać. Dobranoc, Pawle.

- Ech... Ale przecież to sensu nie ma! Ryba, jak każdy zwierz na świecie, jak się zrobi martwa, to właściwie cała od razu, co do ostatniej komórki. To niby czemu akurat głowa miała by się najpierwej psuć?

- Nie wiem, Pawle. Może dlatego że tam skrzela są? Otwór na gębę? Skóra cieńsza? Mózg, oczy, o! To by się miało co psuć i z przysłowiem się zgadza. I, w ogóle, ja ciebie proszę, skończmy ten temat, bo ja za siebie nie ręczę.

- Wiesz co ja sobie myślę? Że to sobie ludzie wymyślili, co w życiu psującej się ryby na brzegu nie widzieli, tylko taką z targu i żeby im się to zgadzało z tym jak społeczeństwo działa, że hierarchie są i żeby mogli sobie wytłumaczyć jak się one psują. A ryba się psuje od środka. Od tej rury w środku. Bo tam są bakterie w tej rurze i one nie wiedzą, że ryba już zdechła, a jeść muszą. Schowane są, jedzenie mają to i jedza. To dlatego ryby się zaraz patroszy, a jak się to zrobi, to do lodu i można je trzymać. A jak się zamrozi, to nawet całkiem i długo!

- ... Ty wiesz co? Jak tak powiedziałeś, to mi się wydaje...

- No? Że co?

- Że ty nienormalny jesteś! Idź spać! Dobranoc.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo