Zamki na Piasku Zamki na Piasku
1540
BLOG

Nie wyrasta się szybko z majtek Korwina

Zamki na Piasku Zamki na Piasku Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 137

Poniższy wpis opublikowany na Twitterze dedykuję co niektórym wyborcom Konfederacji.

Zwolennicy #Trzaskowski2020: 

"Też nie toleruję Konfederacji. Ale skoro już są to jednak lepiej żeby zagłosowali na Trzaskowskiego niż na Dudę. Potem można to faszystowskie g... zdelegalizować, ale teraz trzeba ich głosów."

Dedykuję, bo liczę na to, że w II turze wyborów prezydenckich poprą Andrzeja Dudę? Naturalnie, że nie.

Argumentacja tego rodzaju, że gdy wygra Rafał Trzaskowski to towarzystwo konfederackie stanie się czarną owcą i każdy będzie mógł ją kopnąć w cztery litery a zapłaczą nad tym faktem jakieś internetowe Media Narodowe jest bez sensu. Konfederaci to wiedzą. To nie jest argument.

Nie jest też argumentem czy to obniżka podatku dochodowego czy możliwość wprowadzenia CIT na wzór estoński. Nie jest ważne, że ruchy podatkowe są zamrożone, gdy rządzą tzw. liberałowie i są wykonywane, gdy rządzą tzw. socjaliści.

Czy te argumenty są, same w sobie, pozbawione mocy przekonywania? Naturalnie, że nie. A jednak nie działają:).

Dlaczego?

Żył sobie taki pan Marian Mazur. Był jednym z twórców polskiej szkoły cybernetycznej. Oto kilka jego spostrzeżeń:

a) Naukowców interesuje rzeczywistość, jaka jest. Doktrynerów interesuje rzeczywistość, jaka powinna być.

b) Naukowcy chcą, żeby ich poglądy pasowały do rzeczywistości. Doktrynerzy chcą, żeby rzeczywistość pasowała do ich poglądów.

c) Stwierdziwszy niezgodność między poglądami a dowodami naukowiec odrzuca poglądy. Stwierdziwszy niezgodność między poglądami a dowodami doktryner odrzuca dowody.

To jest dla mnie zasadniczy powód dlaczego racjonalne argumenty nie będą działać. 

Doktrynerstwo.

Taka postawa jakoś nieubłaganie mi się kojarzy, bez obrazy, z wierzącymi komunistami. Wierzącymi w marksistowska doktrynę i dbający o jej czystość.

Doktrynerstwo rodzi nieprzejednanie, niezdolność do kompromisu.

PIT10%? Nie. Musi być PIT0% - tu i teraz. Dziś. Bo jak nie to socjalizm.

Aborcja? Całkowity zakaz.

Sojusz z Ameryką? Nie, bo Żydzi. Sojusz z Brukselą? Nie, bo socjalizm. Sojusz z Moskwą? Nie przecież ma żadnego sojuszu z Moskwą :). Nawet tak nie żartujmy. Czy mówi się o sznurze w domu powieszonego?

Tak jakbyśmy byli samotną wyspą.

Doktrynerstwo ekonomiczne.

Doktrynerstwo moralne.

Doktrynerstwo narodowe.

Świetnie się sprawdza na samotnej wyspie.

Nie chcę być złośliwy, ale uważam, że doktrynerzy liberalni nie powinni, w imię własnych zasad, korzystać z dotacji dla partii politycznej. Przecież to t-a-k-i-e s-o-c-j-a-l-i-s-t-y-c-z-n-e.

Trzeba być konsekwentnym i dbać o czystość doktryny. Bo inni stracą wiarę:).

Dziś Konferencja poczuła, że to ona rozdaje karty. Wdzięczą się przecież do niej i fałszywi liberałowie i fałszywi prawicowcy. Próbuję sobie wyobrazić jak gotuje się głowach, jakie obmyśla się strategiczne ruchy do przodu, jakie snuje się plany podboju.

Sny o potędze.

Nic z tego nie będzie. Nie poznają się na Was. 

Zgadzam się z Wami: Wasze koncepcje są świetne, ale życie jest bardziej złożone. Są świetne, gdyby życie ludzi było matematyką i grą logicznych algorytmów oraz logarytmów.

Nie jest. Nie było. 

Dlatego nic z tego nie będzie. Wprawdzie wyrasta się z chłopięcych majteczek, ale jak widać różnie jest w życiu. Z majtek Korwina nie wyrasta się łatwo. I rośnie się chyba wolniej. Bielizna nie jest liberalna a na pewno nie jest elastyczna. Wiadomo - doktrynerska:).

PS. 

Dodatkowa konkluzja: pijani sukcesem konfederaci nie zauważają jednej rzeczy - poparcie AD jest dla nich korzystne w dłuższej perspektywie. Dlaczego? Bo największy możliwy przepływ elektoratu do Konfy jest przede wszystkim ze strony zwolenników ZP rozczarowanych ZP. Można było zatem i cnoty nie stracić i rubelka zarobić, ale doktrynerstwo na to nie pozwala. Taki klimat. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka