ZaPiS Śląski ZaPiS Śląski
40
BLOG

DEBATA - KTO ZA TO ZAPŁACI

ZaPiS Śląski ZaPiS Śląski Polityka Obserwuj notkę 7

            W debacie kandydatów w tzw.prawyborach największe zainteresowanie wzbudził podział powierzchni reklamowych. Nic dziwnego – w końcu według tzw.niezależnego publicysty Tomasza Lisa są to już te prawdziwe wybory. Z uwagi na transmisję w TVN24 czyli telewizji komercyjnej bez sympatii politycznych (Tusk Vision Network) konieczne było pozyskanie stosownych środków oraz podzielenia pomiędzy władze partii. Oczywiście nie wykluczam, że po publikacji niniejszego felietonu nastąpi gruntowna zmiana koncepcji i usunięcie wszystkich reklam z sali debat. W końcu wszystkie opisane przeze mnie ustalenia to największe tajemnice partyjne.

   Prowadzący debatę zostali wybrani w wyniku licytacji sponsorów. Posłankę Muchę wylicytował oczywiście poseł Palikot, posła Nowaka pewna tajemnicza firma z Chylonii kojarzona z premierem Tuskiem. Komisja wyborcza w ścisłej tajemnicy wyłoniła w różnego rodzaju postępowaniach wyłoniła fryzjerów i rodzaje fryzur, dokonała zakupu garderoby dla prowadzących i kandydatów. Większość działań realizowała wyłoniona w otwartym i uczciwym przetargu forma należąca do małżonki posła Grzegorza Schetyny. Według „Gazety Polskiej” politycy PO odbyli specjalne szkolenia aby w sposób wiarygodny móc wymawiać zwrot „otwarty i uczciwy przetarg” lub „otwarty i uczciwy konkurs”. Według „Dziennika Gazeta Prawna” najbardziej wiarygodnie wymawiali te zwroty poseł Sławomir Nowak, poseł Jarosław Gowin i poseł Grzegorz Dolniak.
   Przedmiotem poważnego sporu politycznego pomiędzy frakcjami PO był obszar objęty reklamami sponsorów. Poseł Gowin sugerował przedłużenie spódnicy posłanki Muchy za kolana celem zwiększenia powierzchni reklamowej oraz miejsca na logo partii. Frakcja liberalna postulowała krótszą spódnicę i reklamy na pończochach. Zarząd Główny w jawnym głosowaniu odrzucił uznany za lewacki pomysł posła Palikota aby prowadzący wystąpili w strojach plażowych produkcji wenezuelskiej. Także inicjatywa wykonania reklam w formule zmywalnych tatuaży na ciałach prowadzących i uczestników nie zyskała poparcia władz partii. „Gazeta Wyborcza” zdementowała plotki jakoby firma mająca malować zmywalne tatuaże była związana z posłem Drzewieckim. Przedsiębiorcy z branży hazardowej skrytykowali brak zgody na ustawienie w przejściu na miejsce debaty automatu do gry w kółko i krzyżyk. Na butach kandydatów będą reklamy firm z Antyli i innych ciekawych miejsc zorganizowane przez sztukmistrza z Lublina.
   Obszar reklamowy na widowni został podzielony pomiędzy poszczególne województwa PO. Tradycyjnie Województwo Śląskie zostało wyślizgane. Jedynie na oparciach krzeseł w ostatnim rzędzie pojawią się reklamy pewnej firmy Pszczyny o nazwie na literę T oraz paru przedsiębiorstw z Będzina. Samorząd Województwa Śląskiego miał zasponsorować kilka reklam na podłodze ale sprzeciwili się temu politycy SLD i PSL. Cały pierwszy i drugi rząd zajmą reklamy „Żołądkowej gorzkiej”, trzeci Śląska Wrocław, czwarty firmy słupa zatrudniającej byłego lidera PO w Krakowie.
   Ponieważ do godziny 9.00 w dniu debaty podpisano ostatnie umowy sponsorskie czołowi liderzy PO poszli spać. Na debacie będą z trudem powstrzymywać się od ziewania, dlatego zaopatrzono się w liczne napoje wspomagające. Bo w końcu jakie to ma znaczenie czy będzie kandydatem na prezydenta tzw.konserwatysta przez małe „k” czy przez duże „k” ? Sponsorom wszystko jedno – i o to chodzi.

 

strona internetowa - www.pietrasz.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka