Pod notka na blogiu GW1990o rosyjskim , skandalicznym raporcie z sekcji zwłok śp. Z. Wassermana pojawił się komentarz z takim oto pytaniem :
"Czyje zwłoki leżą w grobie śp. Zbigniewa Wassermanna?"
Autor bloga mrucząc z zachwytu odpowiedział :
"Skoro dokumentacje znacząco się różnią, to pytanie wydaje się być oczywiście zasadne..."
Nie interesuje obu Panów ( albo też celowo nie zauważają) iż już pierwsze wyniki sekcji po ekshumacji wskazywały iż :
"Zwłoki Zbigniewa Wassermanna były bardzo dobrze zachowane, można było bez problemu rozpoznać twarz zmarłego tragicznie posła"
Nie znam również żadnej publikacji, w której rodzina tragicznie zmarłego podważa identyfikację ciała.(Jeśli takowa istnieje proszę o podanie źródła)
Jest to zatem kliniczny przypadek tworzenia histerii. "Miszczowie" w zadawaniu pytań i udzielaniu jedynych słusznych odpowiedzi nie mogą się nudzić... Coś trza robić. A że histerię ? Dobry rydz niż nic.
To już kolejna okazja do gratulacji dla P.T. Administracji. Za co ? Za wkład w dyskredytację "niezależnych mediów społecznościowych".
PS
Gdyby ktoś nie zrozumiał - to nie jest notka o tym kto odpowie za skandaliczne, rosyjskie raporty z sekcji zwłok. To jest notka jak można w jedwabnych rękawiczkach rozkręcać histerię w imię "prawdy". To , że przy okazji wychodzi "g....o prawda" to już "miszczów" zadawania pytań nie interesuje.
To ja - ortograficzny abnegat :
Wypełniasz PIT? Przekaż 1% podatku.
W formularzu PIT wpisz numer: KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj: 24463 Ziętarska Monika
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka