Dlaczego stawiam tak odważną i niepopularną na saloonie tezę ? Otóż miałem przed chwila okazję słuchać w Najbardziej Postępowym Radiu FM panią pełnomocnik (lub jak kto woli pełnomocniczkę ) do spraw równego traktowania ale i zarazem polityka PO. I co usłyszałem tak budującego ? Otóż pani pełnomocnik (jestem kołtunem więc pozostanę przy tej formie) stwierdziła iż Platforma powinna wsłuchiwać się w głos jaki artykułuje większość jej sympatyków. Tę opinie Pani pełnomocnik wygłosiła oczywiście na okoliczność bicia piany w sprawie związków partnerskich. Najwyraźniej pani pełnomocnik założyła iż jej pogląd jest w większości. Może jest może nie ... niech jej będzie.
Co w tym dla mnie takiego optymistycznego ? No przecież można by złapać panią pełnomocnik za słowo i wymagać od Platformy aby w każdej innej kwestii kierowała się głosem większości swoich zwolenników... Pal licho kwestię radarów ale na przykład w kwestii wysokości podatków i kosztów pracy, w kwestii OFE, w kwestii przywilejów branżowych (np. Karta Nauczyciela) i związkowych, w kwestii sztywności prawa pracy, w kwestii postulatu odbiurokratyzowania państwa itd., itp., etc.
No chyba , że ja nie mam racji i podobnie jak w kwestii związków partnerskich również w w/w sprawach jestem w mniejszości wśród wyborców PO... Jeśli by tak było to czas zmienić swoje preferencje... Oczywiście partyjne preferencje (to wczale nie oznacza , że p.Pawłowicz i p. Biedroń mogą się zacząć cieszyć)...
PS
Wężykiem ....
To ja - ortograficzny abnegat :
Wypełniasz PIT? Przekaż 1% podatku.
W formularzu PIT wpisz numer: KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj: 24463 Ziętarska Monika
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka