Zasada domina
1618-1648 Wojna trzydziestoletnia spowodowała wielkie spustoszenia wszystkich terytoriów niemieckich i straty ludzkie, sięgające w niektórych krajach Rzeszy do 50% zaludnienia. Według ostrożnych szacunków, zginąć mogło nawet 8 milionów ludzi, z czego zdecydowaną większość stanowili cywile. Strona polska uczestniczyła w konflikcie w niewielkim stopniu, choć zapisała się w historii pierwsza odsiecz wiedeńska lisowszczyków i ich udział w bitwie na Białej Górze. Straty demograficzne strony niemieckiej sprawiły, że z tej strony Polsce nie groziło niebezpieczeństwo w całym XVII wieku.
Wojna domowa 1648 szczególnie oslabiła Rzeczpospolitą, w przededniu Potopu. Wojny kozackie nie były walką narodową, lecz klasową; były to bunty chłopskie, podobne do buntów chłopskich, jakie wówczas wybuchały w całej Europie, w Niemczech, Francji, Anglii. Powstanie Chmielnickiego było szczgólnie niebezpieczne, gdyź miało wsparcie Rosji. Kostka Napierski na terenie Polski centralnej, mógł odegrać taką samą rolę jak Chmielnicki, gdyby bardziej zdecydowanie poparły go siły i intrygi sąsiedniego państwa, Siedmiogrodu.
1665-1666 Rokosz Lubomirskiego. Wojna domowa, która przyczyniła się do upadku I Rzeczpospolitej. W tle niespełnione ambicje, warcholstwo, bunt przeciw centralizacji władzy, próba dogadania się z obcym mocarstwem i na koniec opamiętanie gdy już jest za późno.
W marcu 1700 roku rozpoczęła się III Wojna Północna (1700-1721) Mimo, że wojsko polskie uczestniczyło w niej w minimalnym stopniu, działania wojenne odbywały się w większości na terenie Rzeczpospolitej. W latach 1704-1706 doszło do wojny domowej.Tylko na skutek epidemii wywołanych wojną w latach 1707-1713 Rzeczpospolita utraciła 30 procent ludności. Uznaje się, że jedną z przyczyn rozbiorów była implozja demograficzna Polski przy sytuacji odwrotnej w krajach ościennych.
23 marca 1768 na Radzie Senatu podjęto uchwałę o wezwaniu wojsk rosyjskich w celu stłumienia Konfederacji Barskiej. Konfederacja Barska była narodowym przebudzeniem po epoce saskiej. Ale z drugiej strony próba wybicia się na suwerenność zaniepokoiła sąsiadów i przyśpieszyła myśl o rozbiorach, znajdując w tym popleczników w Polsce.
Tekst Deklaracji Konfederacji Targowickiej zawiązanej w nocy z 18 na 19 maja 1792 w Targowicy (w rzeczywistości 27 kwietnia 1792 w Petersburgu, data ważna dla Stalina, gdyż w rocznicę powołał "Związek Patriotów Polskich", jako sekwencję zdarzeń po 25 kwietnia 1943 roku gdy zostały zerwane stosunki dyplomatyczne między rządem polskim w Londynie a ZSRR w związku ze sprawą zbrodni katyńskiej.)
My senatorowie, ministrowie Rzczpltej, urzędnicy korony, tudzież urzędnicy,
dygnitarze i rycerstwo korony, widząc, że już dla nas nie masz Rzczpltej, iż
sejm dzisiejszy, na niedziel tylko sześć zwołany, przywłaszczywszy sobie władzę
prawodawczą na zawsze, a już przeszło przez lat półczwarta ciągle ją ze wzgardą
praw uzurpując, połamał prawa kardynale, zmiótł wszystkie wolności
szlacheckiego, a na dniu 3 maja r. 1791 w rewolucję i spisek przemieniwszy się,
nową formę rządu, za pomocą mieszczan, ułanów, żołnierzy, narzuconą sukcesję
tronu postanowił, królowi od przysięgi, na pacta conventa wykonanej, uwolnić
się dozwolił, władzę królów rozszerzył, rzeczpospolitą w monarchię zamienił,
szlachtę bez posesji od równości i wolności odepchnął, wolę narodu, w
instrukcjach wojewódzkich daną, za nic poczytał, karę, nieprzyjaciołom Ojczyzny
wymierzoną, na tych, co by przeciw tym bezprawiom użalać się śmieli,
rozciągnął, wojsko narodowe do przysięgi na bronienie ustanowionej niewoli
przymusił, (...) sam pod konfederacją sejmując, konfederować się całemu
narodowi, prócz siebie, zakazał (...), w wojnę szkodliwą przeciwko Rosji,
sąsiadki naszej najlepszej, najdawniejszej z przyjaciół i sprzymierzeńców
naszych, wplątać nas usiłował. Albowiem któż gwałty i ciosy sejmu niniejszego,
wolności zadane, zliczyć dostarczy, - a będąc bez nadziei, aby się sejm kiedy
opamiętał (...), nie przywykli do kajdan, które konstytucja 3-go maja na nas
włożyła, a równie niewolę kładąc ze śmiercią - protestujemy się jak
najuroczyściej przeciwko sukcesji tronu, konstytucją 3-go maja ustanowionej
(...), na koniec przeciwko wszystkim prawom i ustawom na tym sejmie wypadłym,
które by wolność Rzczpltej obalały (...) konfederujemy się i wiążemy się węzłem
nierozerwanym konfederacji wolnej przy wierze św. katolickiej rzymskiej, przy
równości i dawności dla wszystkich szlachty, a nie dla osiadłej tylko, przy
całości granic państw Rzczpltej (...), przy rządzie republikańskim jak
najwolniejszym, przy utrzymaniu wolności praw uniowych W. Ks. Lit. do Korony,
przy całości praw szlacheckich, przy zachowaniu potęgi narodowej (...), a przeciwko sukcesji tronu, przeciwko powiększeniu władzy królów, przeciwko
oderwaniu najmniejszej cząstki kraju(...) , przeciwko konstytucji 3-go maja, w
monarchię rzeczpospolitą zamieniającej (...), przeciwko wszystkiemu cokolwiek
sejm zrobił illegalnego na koniec przeciwko wszystkim tym, którzy by
konstytucję 3-go maja utrzymywali i mocą popierać chcieli - i tym celem
obraliśmy sobie za marszałka J.W. Stan. Szczęsnego Potockiego, generała kor.
artylerii (...), a za wodzów wojsk kor. przy konfederacji i jej władz będących
J.W. Ksawerego Branickiego, w kor., Seweryna Rzewuskiego poln. kor. hetmanów
(...).
A że Rzczplta pobita i w rękach swych ciemiężycielów moc całą mająca, własnymi
z niewoli dzwignąć się nie może siłami, nic jej innego nie zostaje, tylko uciec
się z ufnością do Wielkiej Katarzyny, która narodowi sąsiedzkiemu, przyjaznemu
i sprzymierzonemu, z taką sławą i sprawiedliwością panuje, zabezpieczając się
tak na wspaniałości tej wielkiej monarchini, jako i na traktatach, które ją z
Rzczpltą wiążą.
Ządania nasze są, aby Rzczplta udzielną, samowładną, niepodległą, w granicach
całą została, bo od wieków nikomu podległą i czyją własnością, dziedzictwem,
nie była. - Ządamy wolności, narodowi naszemu przyzwoitej, bo w niej
przodkowie nasi od wieków żyli, bośmy się w niej porodzili i umierać chcemy. -
Ządamy spokojności wewnętrznej, trwałego z sąsiadami pokoju, bo szczęśliwości,
bezpieczeństwa własności, nie zamieszania wojen szukamy. - ĘZądamy sobie
utwierdzić rząd republikański, bo do innego przywyknąć nie zdołamy, bo inny
niepokój i ruinę przynieść nam tylko może.
To są nasze zamiary, te abyśmy dokonać zdołali, dzielnej pomocy tej wielkiej
monarchini wzywamy, która ozdobą i chlubą wieku naszego będąc, wzgardzając
podłą zazdrością i chytremi podstępy, których zawody dzielność jej kruszy i
niszczy, szczęśliwość narodu cenić umie i im pomocną podaje rękę.
Sprawiedliwość próśb naszych, świętość traktatów i sojuszów, które ją łączą z
Rzczpltą, a nade wszystko wielkość jej duszy pewną nam dają nadzieję
nieinteresownej, wspaniałej, jednym słowem, godnej jej dla nas pomocy. (...)
Bracia nasi, wołamy do was! Wznosimy ręce nasze do was, za tą wspólną Ojczyzną,
która ginie, a którą wy zachować możecie, nie idzie tu o nas tylko, zginiecie i
wy, gdy Rzczplta ginąc będzie, pomnijcie, iż gdzie się sadowi tyrania, tam na
czas zwlec zgon swój można, ale go nie uniknąć, pózniej czy prędzej wszystko,
co tchnie wolnością, pod ciężarem despotyzmu upaść musi.
There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura