Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk
322
BLOG

Ludzie Tuska najpierw blokowali przez 2 lata KPO w Brukseli, a teraz zwracają 21,5 mld zł

Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk Polityka Obserwuj notkę 10

1. W ostatni piątek na dodatkowym posiedzeniu Rady Ministrów poświęconemu gównie ostatecznemu przyjęciu przez rząd projektu budżetu na 2026 rok, przyjęto także kolejne zmiany w Krajowym Planie Odbudowy (KPO). Okazuje się, że jednocześnie rząd podjął decyzję o rezygnacji z 5,1 mld euro z części pożyczkowej KPO, czyli kwoty 21,5 mld zł, bo jak okazuje nie było wystarczającego zainteresowania nimi ani samorządów, ani firm. Pani minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, natychmiast znalazła winnego tej sytuacji , czyli rząd PiS, który jej zdaniem blokował środki z KPO przez 2 lata w Brukseli, tyle tylko, że było dokładnie odwrotnie, to europosłowie Platformy, PSL-u i Lewicy, robili wszystko aby ani euro nie trafiło do Polski, dopóki ich formacje nie wrócą do władzy w kraju.

2. Do roku 2023 byłem posłem do PE i widziałem te perfidne działania z bliska, ponieważ ,blokada środków z KPO przez KE była oficjalnie motywowana brakiem praworządności w Polsce, każde działanie rządu Morawieckiego i ówczesnej większości w Sejmie, polegające na próbach uchwalenia ustaw zmieniających wymiar sprawiedliwości, natychmiast wywoływała sprzeciw w instytucjach europejskich. Centrum tego sprzeciwu stanowił Parlament Europejski, w którym od lat rządzą niepodzielnie Europejska Partia Ludowa ( do której należy Platforma i PSL) i Lewica ( do której należy partia Czarzastego), każda taka próba , choćby opublikowanie w Polsce projektu ustawy z obszaru wymiaru sprawiedliwości, natychmiast powodowało uchwalenie rezolucji potępiającej polski rząd i domagającej się zablokowania środków z KPO. Takich rezolucji było ponad 40 i za treścią ich wszystkich, stali europosłowie Platformy,PSL-u i Lewicy, którzy nawet się z tym specjalnie nie kryli (europoseł Tomasz Poręba odkrył nawet, że akapity jednej z nich poświęcone Polsce, były pisane na komputerze należącym do Rafała Trzaskowskiego).

3. Ba w połowie 2022 roku , przewodnicząca KE Ursula von der Leyen podczas wspólnej konferencji prasowej z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego, uznała ,że prezydencki projekt ustawy reformujący wymiar sprawiedliwości, usuwa wszystkie zastrzeżenia KE i w związku z tym środki z KPO dla Polski zostaną odblokowane. Ale po powrocie do Brukseli, europosłowie jej macierzystej frakcji EPL w tym europosłowie Platformy, rozpętali histerię wobec tej zgody, jednocześnie grożąc przewodniczącej wnioskiem o jej odwołanie, że ta pospiesznie się wycofała się z zobowiązania złożonego Prezydentowi RP i premierowi. Zresztą czołowi politycy Platformy stawiali sprawę blokowania środków z KPO jednoznacznie, dopóki w Polsce będzie rządził rząd PiS ,pieniądze będą mrożone, gdy do władzy powróci Platforma, zostaną odmrożone ( to akurat jedna z wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego). Tak się rzeczywiście stało, po powrocie do władzy Platformy, mimo tego, że nie zmieniła ona nawet przecinka w jakiejkolwiek ustawie dotyczącej wymiaru sprawiedliwości, KE już w lutym 2024, odblokowała środki z KPO.

4. Tyle tylko, że było to ponad 2 lata pod tym, jak inne kraje członkowskie mogły wydatkować środki ze swoich planów odbudowy, a nasz kraj bezpowrotnie stracił ten czas, i teraz kiedy realizacja programu powoli dobiega końca ( czerwiec 2026 roku), tego czasu wyraźnie brakuje. Bo do połowy 2026 , beneficjenci nie tylko muszą zrealizować przedsięwzięcia na które otrzymali środki z KPO, a nawet je rozliczyć, a przecież w niektórych obszarach jeszcze trwają nabory wniosków. To właśnie między innymi dlatego wydatkowanie środków z KPO, wygląda jakby środki te były „rozrzucane z helikoptera, ale tylko na podwórka bliskich i znajomych królika”, tak jak w przypadku branży HoReCa, a teraz w końcówce jego realizacji, dowiadujemy się ,że Polska nie wykorzysta z niego aż 21,5 mld zł.

5. W kampanii wyborczej Tusk nagrał klip, gdzie prezentował na całym bosku piłkarskim , palety załadowane paczkami z banknotami, które miały obrazować kwotę 58 mld euro dla Polski i zobowiązywał się, że gdy on wróci do władzy, to wszyscy Polacy poczują w swoich portfelach te środki. Po prawie 2 latach rządzenia Tuska dowiadujemy się, że wprawdzie środki z KPO trafiły ale tylko do niektórych działaczy Platformy i ich rodzin, między innymi w postaci jachtów, ale także aż 21,5 mld zł oddajemy do Brukseli, bo jego „fachowcy”, nie potrafili ich sensownie wykorzystać.   

Dr nauk ekonomicznych, Poseł na Sejm RP obecnej kadencji

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka