Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk
235
BLOG

Komu mamy podwyższyć podatki, pytała całkiem otwarcie w Sejmie posłanka Platformy?

Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk Polityka Obserwuj notkę 24

Komu mamy podwyższyć podatki, pytała całkiem otwarcie w Sejmie posłanka Platformy?


1. Wczoraj w Sejmie odbyła się debata dotycząca projektu ustawy o podwyżce CIT dla banków od roku 2026 , w związku z wręcz dramatyczną sytuacją budżetu, a w konsekwencji i finansów publicznych. W związku z wieloma wątpliwościami jakie zgłosili posłowie opozycji, głównie w odniesieniu do sposobu wprowadzania tego podatku, a także jego zgodności z Konstytucją RP i prawem europejskim, zabierająca w debacie głos posłanka Platformy Katarzyna Kierzek-Koperska z rozbrajającą szczerością zapytała, to komu mamy podwyższyć podatki, jak nie bankom? To wręcz szokujące stwierdzenie przedstawicielki rządzącej koalicji, zaledwie po 2 latach rządzenia, szczególnie w zestawieniu z deklaracjami z niedawnej kampanii wyborczej o obniżeniu podatków po dojściu do władzy.

2. Rzeczywiście sposób wprowadzania tego dodatkowego obciążenia dla banków, a także jego konstrukcja, budzi wiele pytań i wątpliwości, bowiem rząd Tuska zachowuje się w tej sprawie „jak słoń w składzie porcelany”. Zabierałem głos w tej debacie i wyraziłem wątpliwości co to sposobu wprowadzania tego podatku, nie pilnowania dochodów budżetowych z dotychczasowych źródeł, czy swoistego mitu, że ten dodatkowy podatek będzie decydujący w finansowaniu uzbrojenia naszej armii. Sektor bankowy rzeczywiście w ostatnich latach osiąga nadzwyczajne zyski, ale projekt ustawy jest niestety wprowadzany z zaskoczenia i pośpiesznie, o czym świadczy choćby spadek wartości banków obecnych o GPW. Po tym jak pod koniec sierpnia pojawiła się informacja o pomyśle dodatkowego opodatkowania banków, ich wartość na giełdzie spadła aż o 35, 5 mld zł, w tych w dwóch największych z udziałem Skarbu państwa o blisko 20 mld zł i do tej pory niestety się nie odbudowała. Podkreśliłem, że ta pośpieszność i chaos wynika z wręcz rozpaczliwego szukania przez ministra finansów w ostatniej chwili dodatkowych wpływów budżetowych w sytuacji ewidentnej zapaści budżetowej, czego wyrazem są 3. kolejne budżety na lata 2024-2026 z wręcz astronomicznymi deficytami budżetowymi, wynoszącymi odpowiednio 211 mld zł, 289 mld zł i 272 mld zł.

3. Zwróciłem uwagę ,że to zaskakujące podejście do dochodów budżetowych w sytuacji kiedy minister finansów wyraźnie nie pilnuje dochodów z dotychczasowych źródeł, które przez 3 lata tych rządów oscylują w granicach 600-640 mld zł i to mimo przyzwoitego wzrostu PKB, wynoszącego średnio w tym okresie ok 3%. Potwierdzeniem tego nie pilnowania dochodów jest ich regularne nie wykonywanie, zgodnie z planem w 2024 roku zabrakło aż 56 mld zł, w tym roku minister na ten moment ogłosił, że zabraknie ok. 30 mld zł w stosunku do planu, a do końca roku, okaże się zapewne, że zabraknie ich jeszcze więcej. I na koniec swojego wystąpienia obaliłem mit ministra Domańskiego, że wyższy podatek od banków i instytucji finansowych będzie wręcz filarem przyszłorocznych wydatków państwa na obronę narodową. Podkreśliłem ,że z tego dodatkowego obciążenia, jak przyznaje sam minister do budżetu w 2026 roku wpłynie dodatkowo 6,5 mld zł od banków, a przecież na obronę w przyszłym roku mamy wydać ok 200 mld zł, a więc te dodatkowe dochody to ok 3% tych planowanych wydatków na obronę.

4. Zgłoszonych zostało jeszcze wiele innych istotnych zastrzeżeń , jak to ,że nie ma zabezpieczeń przed tym ,że banki z łatwością przerzucą koszt tego dodatkowego obciążenia na swoich klientów ,w postaci wyższych cen świadczonych usług, czy obniżenia oprocentowania depozytów, ale ostatecznie projekt został skierowany do dalszych prac w komisji finansów. Ale na te liczne merytoryczne zastrzeżenia opozycji do tego dodatkowego obciążenia banków, zbierająca głos w debacie posłanka Platformy, zareagowała bardzo nerwowo i zapytała, to komu mamy podnieść podatki? To szczere wyznanie jest twardym dowodem na to, jak w zaledwie 2 lata rząd koalicji 13 grudnia pogrążył finanse publiczne, że posłowie Platformy całkowicie zapomnieli o niedawnych obietnicach wyborczych obniżki podatków, już teraz pytają, to komu mamy podwyższyć podatki?

Dr nauk ekonomicznych, Poseł na Sejm RP obecnej kadencji

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Polityka