Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk
63
BLOG

Ścigają Obajtka za to, że stworzył koncern, którego wartość właśnie przekroczyła 100 mld z

Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk Polityka Obserwuj notkę 7


Ścigają Obajtka za to, że stworzył koncern, którego wartość właśnie przekroczyła 100 mld zł



1. Właśnie dzisiaj w Prokuraturze Regionalnej były prezes Grupy Orlen Daniel Obajtek, po wcześniejszym uchyleniu mu immunitetu europosła, usłyszy zarzuty, a jednocześnie od kilku dni jego była firma, chwali się tym ,że wartość jednej akcji na GPW w Warszawie przekroczyła 100 zł, a wartość całego koncernu ponad 100 mld zł. Mimo tego, że nowy zarząd Orlenu przypisuje sobie wszystkie sukcesy związane ze wzrostem wartości akcji Orlenu, to nawet dla laika jest jasne, że postawą tego sukcesu jest ponad 6-letnie kierowanie tą firmą przez prezesa Obajtka. To jego niesłychana wręcz skuteczność, doprowadziła do połączenia Orlenu z Energą, Lotosem i PGNiG i strategicznego sojuszu z światowym potentatem paliwowym Saudi Aramco, co pozwoliło w krótkim czasie odwrócić się od dostaw rosyjskiej ropy i gazu , a przecież dostawy z tego kierunku jeszcze do 2022 roku, wynosiły ponad 90% naszego zapotrzebowania. To za jego kadencji firma zwiększyła aż o 1/3 liczbę stacji benzynowych w kraju i za granicą, to także wtedy zdecydowano o budowie floty gazowców, które już dostarczają gaz do Polski i innych krajów, to wreszcie za jego kadencji przygotowano budowę farmy wiatrowej na Bałtyku i rozpoczęto tę inwestycję.

2. Na szczególną uwagę zasługują wyniki finansowe firmy za cały okres okres kierowania firmą przez prezesa Obajtka, ale przede wszystkim za ostatni rok, kiedy pojawiły się już pozytywne skutki finansowe jego wcześniejszych decyzji. Przypomnijmy więc, że Orlen po kierownictwem prezesa Daniela Obajtka w roku 2023, osiągnął obroty w wysokości blisko 373 mld zł, a więc po ówczesnym kursie blisko 100 mld USD, a zysk netto wyniósł prawie 21 mld zł. Oznaczało to, że prezesowi Obajtkowi, dzięki fuzjom i przejęciom, a także widocznym już efektom synergii, udało się stworzyć firmę, która jest już potentatem w Europie i pod względem poziomu obrotów, znalazła się w roku 2023 w pierwszej 40-największych europejskich firm. Niestety ten ogromny sukces, tylko dlatego, że został osiągnięty w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości i przy ogromnym jego wsparciu dla zarządu firmy pod kierownictwem prezesa Obajtka, był cały czas dyskredytowany, co więcej ludzie Tuska, bardzo często mówili i ciągle mówią o konieczności „rozczłonkowania Orlenu, ba nawet o wycofaniu się z fuzji z Lotosem.

3. Przypomnijmy także, przy tej okazji, że łączny zysk netto Orlenu w latach 2016-2023 wyniósł aż 98 mld zł, podczas gdy w czasie 8 letnich rządów PO-PSL w latach 2008-2015, wyniósł zaledwie 2,9 mld zł, czyli był aż 33-krotnie niższy. Ponadto gwałtowne zwiększenie potencjału finansowego Orlenu, pozwoliło na przeznaczenie w latach 2016-2023, aż 90 mld zł na inwestycje (w samym tylko 2023 roku, było to 32,4 mld zł), podczas gdy w latach 2008-2015 nakłady inwestycyjne wyniosły tylko 24,3 mld zł, a więc były blisko 4 -krotnie niższe. Obecny zarząd w ogłoszonym komunikacie chwali się także inwestycjami, tyle tylko, że żadnych własnych nie ma, a te o których pisze, jak Baltic Power, Olefiny, czy elektrownie gazowe w Grudziądzu i Ostrołęce, to przedsięwzięcia rozpoczęte i poważnie zaawansowane za prezesury Daniela Obajtka.

4. Wyników finansowych Orlenu za cały rok 2025 ze względów oczywistych jeszcze nie ma, więc trzeba posługiwać się tymi za 2024 i te dla nowego zarządu Orlenu ,były wręcz kompromitujące. Otóż Orlen odnotował znacznie niższą wartość sprzedaży w 2024 roku, niż w 2023 roku, wyniosła ona prawie 297 mld zł, podczas gdy rok wcześniej wyniosła prawie 373 mld zł, a więc była o blisko 1/4 niższa i to mimo tego, że ceny nośników energii sprzedawanych przez firmę, a więc prądu, paliw i gazu ziemnego, były znacznie wyższe niż rok wcześniej. Jeszcze bardziej niż wartość sprzedaży, spadł zysk netto w roku 2024, wyniósł on niecałe 8 mld zł ( dokładnie 7,95 mld zł), podczas gdy rok wcześniej wyniósł, blisko 21 mld zł (dokładnie 20,97 mld zł), a więc był aż o 2/3 niższy. Zarząd pochwalił się także, że wszystkie podatki zapłacone przez Orlen w 2024 stanowiły aż 10% dochodów budżetowych ( ok 62 mld zł wpłat do budżetu na 623 mld zł dochodów budżetowych), tyle tylko, że w 2023 roku , podatki Orlenu stanowiły, aż blisko 15% wszystkich dochodów budżetowych ( ok. 70 mld zł wpłat do budżetu na 574 mld zł dochodów budżetowych). Ba jak się okazało propozycja zarządu, aby akcjonariuszom wypłacić z zysku aż po 6 zł na akcję, w sytuacji niskiego osiagniętego zysku oznaczała, że dużą część tych wypłat, sfinansowano z zysków osiągniętych jeszcze za prezesury Obajtka.

5. A więc stworzenie tego największego w Polsce multienergetycznego koncernu i wszelkich podstaw do jego dalszego rozwoju jest dla obecnej władzy wręcz nie do zniesienia i dlatego przy pomocy fałszywych oskarżeń, dąży ona za wszelką cenę do zdyskredytowania prezesa Obajtka. Żądza zemsty premiera Donalda Tuska jest tak ogromna, że każdy człowiek związany z poprzednią władzą, a szczególnie ten , który swoimi dokonaniami zasłużył na podziw i uznanie, musi być przez nową władzę wręcz zniszczony. Takie niszczenie prezesa Obajtka tak naprawdę trwa od już ponad 2 lat, ale teraz przyśpieszyło, gdy Tusk i jego kolejni ministrowie sprawiedliwości Bodnar i Żurek uzyskali już nie tylko przemożny wpływ na prokuraturę ale i na sądy. Przejęta przez rząd 13 grudnia prokuratura jest w stanie postawić zarzuty każdemu, kto nie podoba się tej władzy, zgodnie ze stalinowską maksymą, dajcie człowieka, a paragraf się znajdzie, a od niedawna sądy po likwidacji rozporządzeniem ustawowego zapisu o konieczności losowania sędziów do poszczególnych spraw.  

Dr nauk ekonomicznych, Poseł na Sejm RP obecnej kadencji

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka