Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk
1107
BLOG

Jak Tusk pilnuje polskich interesów?

Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk Polityka Obserwuj notkę 22

1. W mediach pojawiła się informacja, że mimo polskich protestów Gazociąg Północny budowany przez konsorcjum rosyjsko-niemieckie został ułożony na dnie Bałtyku w taki sposób, że utrudni rozwój portu w Świnoujściu. Premier Tusk po wielokroć zapewniał, że podczas jego rządów, nasze stosunki z Niemcami znacząco się poprawiły i nie mamy spraw spornych.

Ba bardzo często oglądaliśmy w mediach obrazki , poklepywania po plecach Premiera Tuska przez Kanclerz Niemiec Angelę Merkel co świadczyło o ich bardzo dobrych relacjach osobistych. Na początku grudnia Tusk obył jednodniową wizytę w Niemczech, gdzie rozmawiano o polskiej prezydencji w UE ale jak się wydawało także sprawa położenia na dnie Bałtyku gazociągu została załatwiona po naszej myśli.

2. Niestety nic takiego się nie stało, Niemcy jak widać nie przejęli się naszymi protestami i kontynuują inwestycję według dotychczasowych planów. Protesty te były nie tylko uzasadnione ale i solidnie udokumentowane. Ponad pół roku temu zarząd portu Szczecin – Świnoujście przesłał do Urzędu Hydrografii i Żeglugi w Hamburgu zażalenie wraz z kompletem dokumentów na zbyt płytkie ułożenie gazociągu na wysokości portu Świnoujście.

Właśnie na wysokości tego portu jest kładziony na głębokości zaledwie 18,5 m ale biorąc pod uwagę średnicę rur (1,5 m) i tzw. strefę ochronną (2,5 m) wpływające do tego zespołu portów statki będą mogły mieć najwyżej zanurzenie 14 metrowe a to uniemożliwia wpływanie wielkich jednostek. Proponowaliśmy dwa rozwiązania albo zakopanie rur budowanego gazociągu w dnie Bałtyku, albo też przesunięcie trasy gazociągu o około 2 km na północ gdzie morze jest znacznie głębsze.

Niestety nie było nie tylko reakcji na te postulaty ale nawet jakiejkolwiek reakcji niemieckiego urzędu albo konsorcjum inwestorów. Ponad pół roku temu zwróciliśmy się również do Komisji Europejskiej ze skargą na rosyjsko-niemieckiego inwestora Gazociągu Północnego ale i tam nasze papiery krążą pomiędzy różnymi dyrekcjami, jak do tej pory bez żadnego rezultatu.

3. Dla porządku tylko należy przypomnieć, że od paru lat przygotowujemy się do budowy gazoportu w Świnoujściu, inwestycji strategicznej z punktu widzenia dywersyfikacji dostaw gazu do naszego kraju. Ba po wielu miesiącach jej blokowania przez niemieckie urzędy poprzez między innymi żądania zbadania jej wpływu na środowisko naturalne wreszcie na jesieni 2010 roku , po dostarczeniu pozytywnych dla tej inwestycji wyników tych badań, rozpoczęto tą budowę.

Ma ona być zrealizowana do połowy 2014 roku i ma pozwolić na dostarczenie drogą morską 5 mln m3 skroplonego gazu ziemnego z możliwością zwiększenia tej ilości do 7,5 mld m3 po dodatkowej rozbudowie. Inwestycja ma kosztować około 3 mld zł i udało się na nią pozyskać 80 mln euro środków z budżetu UE.

4. W związku z brakiem reakcji strony niemieckiej na polskie protesty i faktycznym już ułożeniem gazociągu w kolizji z rozpoczętą już inwestycją gazoportu w Świnoujściu pojawia się coraz natarczywiej pytanie, czy ten gazoport będzie mógł normalnie funkcjonować? Czy nie jest to kolejna odsłona zakulisowych oddziaływań rosyjskiego Gazpromu (zresztą głównego inwestora Gazociągu Północnego) aby w dalszym ciągu utrudniać faktyczną dywersyfikację dostaw gazu ziemnego do Polski?

Czy po kuriozalnym długoterminowym kontrakcie gazowym jaki ostatecznie podpisaliśmy z Gazpromem, po ciągle jeszcze trwającym zamieszaniu co do dostępu do przesyłu gazu przebiegającym przez Polskę Gazociągiem Jamalskim dla podmiotów zewnętrznych, nie jest to działanie podważające sensowność inwestycji w Gazoport.

5. Szkoda ,że Premier Tusk ciągle unika jasnej odpowiedzi na pytanie czy jego dobre relacje z Angelą Merkel, przełożą się wreszcie na realizację najważniejszych naszych narodowych interesów. Zupełnie niedawno premier Tusk wbijał pierwszą łopatę, rozpoczynając prace budowlane związane z budową Gazoportu i wtedy na zaimprowizowanej konferencji prasowej jeszcze w kasku budowlańca zapewniał, że wszystkie przeszkody związane z realizacją tej inwestycji zostały usunięte.

Minęło kilka tygodni i dowiadujemy się, że jest zupełnie inaczej. Panie Premierze co Pan załatwił w ostatnich tak ponoć owocnych rozmowach z Kanclerz Merkel?

Dr nauk ekonomicznych, Poseł na Sejm RP obecnej kadencji

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Polityka