W zeszłym tygodniu, czwartek-sobota, wybrałem się na Śląsk. Wyjazd miał charakter popularyzacyjny w zakresie Camino de Santiago, więc pełnej relacji tu nie zamieszczam, bo trochę osobista i profil chyba nie pasujący do portalu, poświęconego głównie polityce :) Jak ktoś zechce to zawsze może przeczytać całość {TUTAJ}.
Refleksja ogólna jest taka, że Śląsk mi się spodobał, Ślązacy i Ślązaczki też :) Dziwne dla mnie było to, że ja bez trudu po mowie rozpoznawałem, czy ktoś ze Śląska, a oni mnie nic a nic :) Poza tym Katowice wypiękniały, kopalnie zamykają, generalnie jednak bardzo fajny region Polski. Polubiłem!
Kilka zdjęć:
1. Kopiec zwycięstwa z którego widać Piekary Śląskie i w ogóle na wiele, wiele kilometrów.
2. Deszcz na szybie (to nie szyb w kopali) TLK Sztygar.
3. Wnętrze Bazyliki NMP w Piekarach Śląskich. Pięknie tam.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
