Świat to:
- miejsce rzeczy
- scena działań
- obszar narracji
- przestrzeń wartości
- stan każdego z nas
Świat to "miejsce", w którym są obiekty. Planety, kamienie, rośliny, ludzie, koparki, rakiety, tort urodzinowy. My w tym świecie żyjemy.
Świat to pole działań. Sami podlegamy działaniom. Byliśmy kołysani przez matkę, nienawidzeni przez wroga. Sami działamy, każdym momentem swojego życia.
Świat to przestrzeń narracji, opowieści i wyjaśnień. Ci ludzie są źli. Tamci są dobrzy. Dobrze jest gdy, źle gdy inaczej. Należy, powinno się. To jest złe, a tamto dobre. Postrzegamy rzeczywistość poprzez narracje, które ją opisują i wyjaśniają. Poprzez opowieści - obrazy rzeczywistości. Nie postrzegamy rzeczywistości w jakimś wymiarze obiektywnym. W naszym odbiorze - wszystko jest obrazem-wyjaśnieniem-narracją. Może poza naukami ścisłymi, ale to w ogólnym doświadczeniu ludzkości margines.
Świat to obszar wartości. Coś się dla nas liczy, a coś nie. Coś jest wartościowe, a coś tej wartości pozbawione lub posiadające wręcz anty-wartość. Czy jesteśmy wartością dla samych siebie? Kilka tysięcy ludzi skutecznie popełniających samobójstwo każdego roku, odpowiada, że nie. O wiele liczniejsze grupy, które próbują je popełnić nieskutecznie potwierdzają, że człowiek sam dla siebie wartością nie jest. A ten z naprzeciwka? Jest wartością dla ciebie? Co właściwie jest wartością? Użycie? Konsumpcja? Trud? Bóg?
Świat ma jeszcze wymiar wewnętrzny, a to znaczy twój, mój, jej i jego stan. Każdy z nas jest w jakimś stanie. To może być stan radości, sytości i spełnienia. To może być stan zagrożenia, rozdrażnienia, gotowości do walki. To może być stan rozczarowania, smutku, przygnębienia. To może być stan ciekawości, determinacji lub wewnętrznego pokoju.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo