Migrena może unieruchomić na cały dzień, albo nawet dłużej. Gdy zauważymy jej pierwsze symptomy, warto od razu sięgnąć po pomoc. Przedstawiamy kilka domowych sposobów, które mogą złagodzić nadchodzacy atak, albo nawet mu zapobiec.
Wbrew powszechnej opinii, migrena nie jest zwykłym, sporadycznym bólem głowy, ani tym bardziej przypadłością arystokratów. W różnych częściach świata cierpi na nią 12-28% populacji, w różnym wieku. W ciągu roku dotyka co czwartą kobietę i co dziesiątego mężczyznę. Przyczyny są natury neurologicznej.
Ból migrenowy jest zwykle napadowy i tętniący. Pojawia się najczęściej jednostronnie i może trwać wiele godzin, średnio od 4 do 72. Czasem występuje w kilkunastominutowych cyklach. Napady bólowe są nawracające - kolejne epizody ujawniają się co kilka dni lub miesięcy.
Współcześnie wyróżniamy trzy główne typy migreny. W klasycznym, ból poprzedzony jest aurą, czyli różnego rodzaju zaburzeniami, np. ograniczeniem pola widzenia, afazją, a nawet niedowładem. Drugim typem jest migrena pospolita - najbardziej rozpowszechniona, bez aury. Typ trzeci, menstruacyjny, pojawia się z początkiem krwawienia miesięcznego.
Osoby cierpiące na migreny są w stanie zauważyć symptomy poprzedzające ból. Wielu chorych podkreśla, że nadchodzący epizod najlepiej jest przespać.
Witamina PP. Pomaga rozszerzyć naczynia krwionośne, dzięki czemu istnieje szansa, że ból będzie łagodniejszy. Należy jednak pamiętać by nie zażywać jej już w czasie napadu, gdyż dyskomfort może się nasilić. W międzyczasie warto się odprężyć i zrelaksować. Można skorzystać z medytacji, wziąć gorącą kąpiel lub zanurzyć dłonie w ciepłej wodzie. Oprócz tego zjedzmy niewielki, lekkostrawny posiłek lub wypijmy filiżankę kawy, słodzonej herbaty lub wody. Zamiast używek, lepiej jest sięgnąć po ciepłe napary ziołowe. Najlepszy będzie z pierwiosnka albo stokrotki.
Moczenie nóg. Na początek kilka minut w gorącej wodzie, a następnie kilka sekund w zimnej. Cykl ten powtarzamy kilka razy. Czasem warto wykorzystać również poduszkę elektryczną lub termofor i po prostu ogrzać stopy. Jednocześnie wskazane będzie położenie się w ciemnym, dobrze przewietrzonym, cichym pomieszczeniu i ewentualne zaśnięcie.
Niektórzy preferują masaż ramion, karku i głowy. To także dobra okazja, by w czoło i kark wetrzeć olejek miętowy. Zalecane jest także schłodzenie tych miejsc zimnym kompresem lub kostkami lodu. Inną możliwością jest stosowanie akupresury, zwłaszcza na skroniach, karku, a także w okolicach nasady kciuka i palca wskazującego.
Część migrenowców preferuje aktywną walkę z migreną, głównie w postaci niewielkiego wysiłku fizycznego. Może to być proste i niemęczące sprzątanie, podstawowe ćwiczenia bez schylania się i gwałtownych ruchów, albo spacer na świeżym powietrzu. W ostatnim przypadku trzeba pamiętać, że światło słoneczne albo wiatr mogą wpłynąć na pogorszenie się naszego stanu.
W niektórych przypadkach skuteczne okazują się jedynie środki przeciwbólowe, np. ibuprofen, ketoprofen, paracetamol. Zażywamy je przed nasileniem się bólu.
(WA)
