Olejek eukaliptusowy. Już kilka kropel może zdziałać cuda

Redakcja Redakcja Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Wyciąg z eukaliptusa, oprócz zastosowania np. w aromaterapii lub jako środek rozgrzewający, pomaga na zbolałe palce u osób piszących dużo na klawiaturze komputera. To dobra alternatywa dla maści przeciwzapalnych, głównie sterydowych.

Produkt ten można przygotować z każdej części eukaliptusa, jednak najczęściej wykorzystuje się w tym celu liście i gałązki. Do wytworzenia 1 kg olejku eukaliptusowego potrzeba ich około 50 kg. Substancja ta ma zwykle jasny, żółty odcień i ostry, kamforowo-mentolowy zapach. Zdaniem niektórych, pachnie jak rasowy lek.

Jest ceniony ze względu na właściwości przeciwbakteryjne. Badania przeprowadzone w 2008 roku, z wykorzystaniem pałeczki okrężnicy i gronkowca złocistego, wykazały, że za bakteriobójcze możliwości olejku odpowiadają dwa związki: eukaliptol (cyneol) oraz terpineol.

Oprócz tego, olejek eukaliptusowy wykazuje działanie przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne. Jest także skutecznym pestycydem i środkiem owadobójczym, szczególnie wobec mrówek, pająków, pcheł, pluskiew, a także niektórych komarów.

Świetnie nadaje się do aromaterapii. Podobnie jak olejek lawendowy wpływa na poprawę nastroju, rozluźnia i relaksuje. Zwłaszcza, gdy dodamy kilka kropel do kąpieli. Uspokajając układ nerwowy, wspomaga krążenie krwi, może być bardzo skuteczny w zwalczaniu bólu głowy. Jego zapach stymuluje receptory zapachowe w mózgu, czym przyczynia się do uwolnienia endorfin, wykazujących działanie przeciwbólowe. Można go też stosować miejscowo, wcierając w skórę na czole, skroniach i karku.

Olejek eukaliptusowy jest nieoceniony w ostrych, przewlekłych stanach zapalnych dróg oddechowych. Rozkurcza oskrzela i zwiększa upłynnienie wydzieliny, którą łatwiej dzięki temu odkrztuszamy. Zmniejsza też obrzęk błony śluzowej nosa. Z tego względu świetnie sprawdza się jako dodatek w czasie inhalacji. Ma przy tym właściwości przeciwgorączkowe i napotne.

Warto także stosować go jako środek rozgrzewający. Gdy zmagamy się z chorobą z dróg oddechowych, okolice klatki piersiowej i zatok możemy smarować rozcieńczonym wodą olejkiem. Szybko odczujemy, że stają się znacznie cieplejsze. Olejek może również skutecznie łagodzić infekcje. Przy chorym i bolącym gardle wystarczy rozpuścić kilka kropel w szklance wody i płukać kilka razy dziennie. Pozwoli to złagodzić ból, a jednocześnie skróci czas choroby. Dodatkowo wzmocni układ odpornościowy.

Co ciekawe, osoby piszące dużo na klawiaturze i narzekające na zbolałe palce, nierzadko wolą smarować je wyciągiem z eukaliptusa, zamiast używać maści przeciwzapalnych, głównie sterydowych. Przed zastosowaniem na skórę można wymieszać go z olejkiem kokosowym, olejem z pestek winogron lub oliwą.

Stosowanie olejku eukaliptusowego wymaga jednak umiaru. Zwłaszcza, gdy dostaje się do układu trawiennego. Spożyty w większej ilości może okazać się toksyczny. Tym bardziej, jeśli używamy kropli do nosa lub tabletek do ssania, zawierających go w swoim składzie. Z tego względu środki te nie są zalecane dla kobiet w ciąży, karmiących piersią oraz osób zażywających kilka leków. Powinni nań uważać także chorzy na astmę, nadciśnienie czy padaczkę. Dotyczy to również ludzi ze schorzeniami nerek, płuc, serca, wątroby oraz jelit.

WA

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości