Pogodny Pogodny
257
BLOG

Zmiana hymnu, flagi i godła

Pogodny Pogodny Polityka Obserwuj notkę 14

Przed wojną Żyda w Polsce rozpoznawało się głównie po stroju, ale nie tylko. Rozpoznawało się go po...języku. Otóż na dziesięciu polskich Żydów tylko dwóch mówiło po polsku. Dziwne, prawda? Biorąc pod uwagę że piastowali wysokie funkcje w prawie, medycynie i gospodarce. A jednak. Ośmiu na dziesięciu nie znało polskiego. Była to zasługa nie tyle samej Rzeczpospolitej, ale Ligi Narodów która wymusiła na młodym państwie polskim by te dało Żydom szeroką autonomię, z której ochoczo skorzystali. Doszło do nawet zabawnej sytuacji. Otóż diaspora żydowska wystąpiła z projektem aby język idisz uczynić drugim po polskim językiem urzędowym w II RP. Sejm na szczęście  te zakusy wyrzucił do kosza, gdyż wiecie co by się stało. Duża część adwokatów, notariuszy czy lekarzy była przecież pochodzenia żydowskiego. Można sobie wyobrazić do jakich perturbacji prawnych by doszło, gdyby projekt ten uzyskał aprobatę Sejmu II RP. Tymczasem czytam że rząd Donalda Tuska będący obok innych partii silnie zrzeszonym  - ujmę to za Monty Pythonem - w Zjednoczonym Froncie Wyzwolenia Judei postanowił zmienić Polakom ich hymn narodowy, flagę oraz orła. Prezydent Komorowski swego czasu obnosił się z czekoladowym, Platforma chce orłowi pozłocić nogi, ale też chce wykasować z Hymnu słynną zwrotkę "Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę, będziem Polakami". Obok flagi narodowej ma być też flaga państwowa. Jaka? Nie potrafię sobie wyobrazić, ale być może będzie to zbitka kilku flag państw z Polską silnie zaprzyjaźnionych.

No, ta przyjaźń zresztą odzwierciedla się w naszym narodzie co raz bardziej, szczególnie po słowach Brauna o komorach gazowych w Auschwitz. Do chóru potępiających w imię owej  przyjaźni przystąpił ostatnio poseł Konfederacji pan Grabarczyk.

Nie mam zamiaru oceniać tego chóralnego wystąpienia z nakazu rabina Polski, ale zachowanie tych ludzi mieniących się polskimi politykami przypomina mi zachowanie niedouczonych biedaków spod bożej Góry Horeb, którzy tak chcieli złapać Pana Boga za nogi, że  z tej nieokiełzanej  tęsknoty ulepili sobie złotego cielca. Tacy mało pilni kosiarze własnych umysłów, którzy na rozkaz spalą wszystko dookoła co swoje i cudze aby zaistnieć, bo akurat taki dostali rozkaz i paniczny strach ich ogarnia gdyby mieliby mu się przeciwstawić. Z takim sternikami zbyt daleko sobie nie pożeglujemy.

Pogodny
O mnie Pogodny

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Polityka