Pogodny Pogodny
272
BLOG

Szaleństwo we Wrześni

Pogodny Pogodny Kultura Obserwuj notkę 23

Dopiero co napisałem notkę o Grzegorzu Braunie, a już wrzucam nową będącą jakby dokończeniem notki pana Jarosława Warzechy, która dotyczyła konkursu chopinowskiego, a dokładniej odzierania go na wszelkie sposoby z polskości przez rodzimych kosmopolitów. To, co jednak Polakom zaproponowano we Wrześni zmusza do postawienia pytania, czy pod rządami Donalda Tuska i jego ferajny co niektórzy w Polsce do reszty  zgłupieli? Dlatego warto poniższy tekst przeczytać aby poznać rozmiar tej głupoty graniczącej z szaleństwem.

„Gazeta Wyborcza” utyskuje, że „Grzegorz Braun nakręca antysemicką nagonkę”, a przez „prawicowy hejt” organizatorzy odwołali wydarzenie. O co tak naprawdę poszło?

We Wrześni miało odbyć się wydarzenie „Wrzesiński Ambasador Kultury Muzycznej”. Jednym z jego elementów miał być koncert, podczas którego w katolickim kościele polskie dzieci miały śpiewać… żydowskie pieśni religijne w języku niemieckim. Koncert miał się odbyć 26 października 2025 r. Jego organizatorem była Fundacja Dzieci Wrzesińskich.

Takie połączenie wzbudziło szereg kontrowersji. Po pierwsze Września zapisała się w historii Polski m.in. strajkiem dzieci przeciwko germanizacji. Po drugie zaś śpiewanie religijnych żydowskich pieśni w katolickiej świątyni wielu wydawało się nie na miejscu, zwracano uwagę, że jest to rodzaj profanacji. Sprawę nagłośnił m.in. Dawid Mysior, prowadzący swój kanał na YouTube.

„To miało być kolejne zaproszenie i to miał być projekt w wyjątkowym miejscu – we Wrześni, w miejscu narodzin w 1821 roku Louisa Lewandowskiego, najsłynniejszego kompozytora muzyki synagogalnej, którego utwory śpiewane są do dzisiaj w synagogach na całym świecie” – napisał Jakub Stefek, organista i doktor sztuki, związany kiedyś m.in. z Muzeum POLIN.

„Louis Lewandowski po latach zapomnienia miał zostać Muzycznym Ambasadorem Wrześni” – dodał.

„Niestety 17-19 października projekt, jego Organizatorzy, my jako artyści, wiele osób i instytucji zaangażowanych, a także duchowieństwo na czele z Prymasem Polski, sprawującym honorowy patronat, padliśmy ofiarą histerycznej, antysemickiej kampanii, rozpętanej najpierw na skrajnie prawicowym kanale na YouTube, a potem podchwyconej przez Grzegorza Brauna, posła do Parlamentu Europejskiego, który nie pierwszy raz okrywa hańbą imię Polski na świecie” – grzmiał.

Ostatecznie wydarzenie, składające się z dwóch koncertów, wykładu autora posta na temat muzyki synagogalnej oraz warsztatów muzycznych zostało odwołane.

„Z wielką przykrością odwołujemy zaplanowany wykład na temat życia Louisa Lewandowskiego oraz koncert jego utworów w Kościele Farnym we Wrześni w dniach 25 i 26 października 2025 r. Decyzję tę podjęliśmy mając na względzie dobro i bezpieczeństwo osób występujących i wybierających się na to wydarzenia. Fala hejtu i gróźb oraz zapowiedzi zakłócenia wydarzeń ze strony organizacji antysemickich pod adresem wszystkich współorganizatorów projektu (…) jaka do nas dotarła jest rzeczą niezrozumiałą i niemieszczącą się w kulturze chrześcijańskiej” – oświadczyła Fundacja Dzieci Wrześnieńskich.

„Polskie dzieci jednak NIE zaśpiewają żydowskich pieśni po niemiecku w kościele katolickim, do czego przyczynił się «skrajnie prawicowy kanał na YouTube»” – napisał Dawid Mysior, autor kanału Sprawki.

„Z jednej strony bardzo się cieszę, że nie będzie profanowania świątyni i plucia na historię Strajku Dzieci Wrzesińskich” – zaznaczył.

„Z drugiej… smuci mnie, że są na świecie ludzie na tyle GŁUPI, że dziś są zawiedzeni czy wręcz zszokowani, że zacofany polski lud nie chciał ich muzyki synagogalnej” – skwitował.

„Polskie dzieci miały śpiewać po niemiecku w kościele katolickim? Niech najpierw żydowskie dzieci zaśpiewają po polsku pieśni katolickie w niemieckiej synagodze. Arkę na przykład" – skomentował Tomasz Sommer."

w całości za "NCz".

Pogodny
O mnie Pogodny

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (23)

Inne tematy w dziale Kultura