zetjot zetjot
633
BLOG

Co nam pokazało Opole ?

zetjot zetjot Muzyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 51

Ostatnimi czasy zrezygnowałem ze słuchania radia, ograniczyłem oglądanie tv do programów informacyjnych, a jeszcze wcześńiej wyłączyłem aparaturę HI-Fi, lecz od czasu do czasu, jako że interesuje mnie stan popkultury, zaglądam do mediów.

Korzystając z wolnego czasu w okresie weekendu postanowiłem obejrzeć Opole by się przekonać w jakim stanie jest polska popkultura w piosence pop. Koncerty pierwszego dnia były zorganizowane znakomicie, choć żadnych rewelacji tam nie było. Trzeba zrozumieć, że Opole to w zasadzie uroczyste imieniny polskiej piosenki, rządzące się swoimi prawami, a ostatnia uroczystość wypadła świetnie.

Drugiego dnia zrobiło się ciekawie na konkursie premier. Zanim przejdę do rzeczy chciałbym poruszyć kwestię jurorów.

Krytycznie odnoszę się do gustu i decyzji jurorów decydujących o wysłaniu przedstawiciela polskiej piosenki na konkurs Eurowizji.  Wiadomo jakie cechy powinna posiadać piosenka przeznaczona do udziału w tym konkursie - musi posiadać dobry tekst spójny z muzyką, a przede wszystkim musi to być melodia wpadająca w ucho i nie chodzi tu o żadne wartości artystyczne tylko o przebojowe, popowe brzmienie.To musi być przebój.

Te same zasady dotyczą Opola i tu pojawiają się te same problemy z jurorami.

Jeżeli ktoś usłyszał "Czystą wodę" to nie mógł mieć wątpliwości, kto jest głównym pretendentem do wygranej. Piosenka posiadała wszystkie cechy przeboju. Poza nią, ale już  wyraźnie o oczko niżej plasować się mógł tylko zespół Anka no i może facet śpiewający " Miłość prawdziwa", ale one nie posiadały wszystkich wymaganych od przeboju cech.

Tymczasem część jurorów z ośrodków wojewódzkich typowała, nie wiem z jakiej racji, uczestników, którzy w konkursie nie powinni się pojawić. Nie mozna było, z uwagi na wyżej przestawione kryteria, głosować na, interesującą skądinąd, propozycję pani Celińskiej. A głosowanie na jednego z przedstawicieli rodziny Cugowskich czy zespół Chemia zakrawa na skandal.

Całe szczęśćie, że publiczność wyczuła jak powinien brzmieć przebój.

Najlepszą ilustracją błędów jurorów jest Ochman. Facet śpiewa doskonale, ale jak pokazał jego występ poza konkursem, wedle jednej maniery i jego piosenki nie zdają testu na przebój. Jego River to nie był trafny wybór na Eurowizję.

Różnorodność wyjkonawców to jest coś na co nie mamy wpływu, ale różnorodność kryteriów jurorów to rzecz nie do akceptacji.

A na dodatek proponuję parę tradycyjnych uwag na temat polskiej popkultury niezwiązanych z Opolem.

Regularnie  co jakiś czas narzekam tu na brak popularnych utworów w w polskiej popkulturze opartych na wątkach autentycznie polskich, potrafiących łączyć przeszłość z teraźniejszością, bo przeszłość dostarcza mnóstwo materiału czekającego na wykorzystanie, ale tego wykorzystania jakoś nie mogę się doczekać. Polska polityka kulturalna wydaje się szwankować. Przyznać muszę, że nie korzystam intensywnie z mediów, więć mogło mnie coś ominąć, ale najwidoczniej są to rzeczy słabo nagłośnione, bo inaczej nawet do mnie powinny dotrzeć, bo jestem wyczulony.

Odrzucam więc wersję o swojej samoizolacji, jako że dokonania Zenka Martyniuka jednak  do mnie dotarły i to chyba w nadmiarze. Wszyscy też pamiętamy utwór "Forty to one" przedstawiony przez szwedzką grupę. Mogli Szwedzi, dlaczego my nie możemy ?

Moje obawy potwierdza wywiad w Sieci z twórcą,  Lechem Makowieckim, który mówi o rozlicznych projektach i inicjatywach, które nie mogą się doczekać odpowiedniej promocji albo wsparcia finansowego. No to ja powtórzę, że czekam na wprowadzenie poloneza tańczonego przez VIPów od pary prezydenckiej poczynając na otwarcie uroczystości państwowych. Z realizacją tego pomysłu nie powinno być chyba kłopotów. Muzyka podobno łagodzi obyczaje.

Wydaje mi się też, że problem z popkulturą wynika z braku osiągnięć w zakresie kultury wysokiej, Najpierw musi coś stworzyć kultura wysoka, by potem mogła to naskladować i upraszczać popkultura. Popkultura nie jest samoistna. Sądzę,że sprawia to brak w kulturze elementu metafizycznego, chyba że za taki uznamy twórczość Nergala..


zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura