zetjot zetjot
132
BLOG

Jak jest z państwa orientacją w terenie ?

zetjot zetjot Polityka Obserwuj notkę 8

Czy państwo dobrze orientujecie się w terenie i mam na myśli nie tylko teren w sensie przestrzeni fizycznej lecz teren systemowy np. w sensie ustroju w jakim żyjecie, lub jeszcze szerzej - w sensie przestrzeni społecznej ?

Wiadomo, że żyjemy w przestrzeni fizycznej itu nikt nie ma wątpliwości co do jej natury. Ale żyjemy też w przestrzeni społecznej a jej znajomość pozostawia wiele do życzenia,

Tak więc orientacja jest sprawą kluczową, bo przecież nie wy sami wzynaczanie kurs swojego życia lecz czyni to system, co jest całkowicioe zgodne z ludzką naturą i społeczną przestrzenią w jakiej bytuje człowiek.

W związku z tą perspektywą zadam państwu pytanie testowe na orientacje: czy zauważyli państwo, że znikł kapitalista ?

Pewnie państwo operujecie przy określani naszej przestrzeni ustrojowej pojęciem "kapitalizmu". A to błąd.

Nie ma kapitalisty, zastąpił go producent. Zawsze był jakiś producent czegoś, czy to w starożytności czy w średniowieczu. Kapitalista pojawił się dopiero w określonym momencie historii, gdy pojawiła się grupa kapitalistów czyli ludzi kumulujących kapitał, inwestujących go w produkcję jakiegoś towaru i czerpiąych  zysk z jego sprzedaży, a następnie ponownie inwestujących kapitał w dalszą produkcję. Kapitalistą można zwać takiego producenta dopiero gdy pojawi się grupa takich producentów, która działa na dużą skalę i modyfikuje całość systemu zgodnie z wymogami takiego systemu. Nie ma pojedyńczego kapitalisty na bezludziu gospodarczym. Kapitalista nie pojawił się wraz z pojawieniem się jakiegoś konkretnego składnika procesu gospodarczego, jak np weksel, lecz dopiero jako pewna całość. Pewne elementy kapitalizmu pojawiły się wcześniej lecz dopiero gdy złożyły się wszystkie na pewną funkcjonalną całość stworzyły kapitalizm.

Obecnie pojawił się inny system: zamiast powolnej kumulacji kapitału przez kapitalistów mamy do czynienia z szybkim kreowaniem pieniądza przez system bankowo-finansowy, a dotychczasowy kapitalista wrócił do roli producenta. Rolę kreatywną przejął system bakowo=finansowy i marketing czyli system konsumpcjonistyczny.

I właśnie taki horyzont gospodarczy nas otacza i trzeba się w tym jakoś orientować, bo z tego wynika wiele konkretnych i praktycznych wniosków, takich np. że wasz własny horyzont poznawczy ogranicza się do tuiteraz. "Się ogranicza" to sformułowanie mało precyzyjne. Wasz horyzont ktoś celowo ogranicza. Zróbmy małą dygresję -  czy posługują się państwo GPSem ? Prawda, że to rzecz wygodna ? Ale też i niebezpieczna, bo tracicie państwo część swojej wolności, jesteście systemowo sterowani i tracicie pewne topograficzne umiejętności orientowania się w terenie. Stajecie się bezwolnym trybikiem w machinie systemu.

Podobnie jest z nawigowaniem po naszej przestrzeni gospodarczej i społecznej. Jesteśmy całkowicie uzależnieni od systemu, który nami kieruje i trudno bez orientacji w tym terenie zorientować się o co chodzi.

To się objawia szczególnie w sferze politycznej, gdy dochodzą do głosu potężne interesy rozmaitych silnych grup interesów. W gospodarce rządzą banki  i marketing i ten marketing jest stosowany do wpływania na decyzje wyborców. Dlatego nie można mieć najmniejszego nawet zaufania do mediów komercyjnych, bo nie prawda jest ich celem, lecz zysk, a gdy  zysk jest zagrożony uciekają się do dezinformacji..

No i w tym momencie okazuje się, że jako ludzkość czy cywilizacja wdepnęliśmy w coś czego nie przewidzieliśmy i czego nie chcemy. Nad takim problemem własnie zastanawiają się autorzy ksiązki "Narodziny wszystkiego - nowa historia ludzkości".






zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka