zetjot zetjot
366
BLOG

Czy da się dogadać z lemingami ?

zetjot zetjot Styl życia Obserwuj temat Obserwuj notkę 44

Ja operuję językiem dość abstrakcyjnym, celowo odkonkretnionym, bo w konkretnej sytuacji mamy do czynienia z masą cech szczegółowych, które najczęściej są zbędne, gdy rozważą się kwesie skali makro. Łatwiej więc operować danymi statystycznymi o charakterze makro, bo tam liczą się cechy najistotniejsze i obraz jest wyraźny, nie zamazany przez nadmiar szczegółów. Nieistotnych szczegółów trzeba się więc pozbyć. Ale okazuje się, że to nie takie proste.

Chciałem pewnej osobie wytłumaczyć przez telefon, czym jest przestrzeń społeczna jako pojęcie niezbędne dla tworzenia modelu społeczeństwa. Pytam więc ile wymiarów ma przestrzeń społeczna. I natychmiast przechodzę do pytania prostszego - ile wymiarów ma świat realny, fizyczny ? Zdziwienie. Więc upraszczam pytanie - bierzesz ołówek, rysujesz na kartce stół i ile ten rysunek ma wymiarów ? Znowu zdziwienie . No to pytam dalej - rysujesz odcinek i ile ten rysunek ma wymiarów ? Wreszcie pada odpowiedź z ust osoby, która takie kwestie powinna mieć w jednym palcu - odcinek ma jeden wymiar, a stół ma dwa wymiary. Odetchnąłem z ulgą, ale jadę dalej - i pytam - ile wymiarów ma stół w twojej kuchni ? Nie wiem. Mało się nie pochlastałem. 

Potem wszyscy się dziwią, dlaczego lemingi nie kojarzą. Ludzie chodzą do szkoły, uczą się pojęć, a potem tego abecadła nie używają i nie pamiętają. 

Żeby stworzyć model ludzkiej natury, a następnie model społeczeństwa trzeba posłużyć się pojęciem wymiarów przestrzeni społecznej czy relacji społecznych, bo w takim kontekście przebiegały w trakcie ewolucji interakcje międzyludzkie wpływające na rozwój człowieka i to te wymary czy relacje ukształtowały ludzką naturę. A jakie to były relacja to tę kwestię musiałem odłożyć na inną okazję. 

Ale wróćmy do lemingów. Kopalnią interesujących obserwacji może być program Pytanie na Sniadanie, bo tam zapraszają najrozmaitszych ludzi, żeby z nich wyciągnąć coś ciekawego. No i trafiłem któregoś dna na program z dwoma panami, którzy mieli robić za panów dbających o siebie. To jest kierunek wiodący do katastrofy, bo o nas zadbała już natura i rodzice oraz szkoła. Nadmierna dbałość o siebi w sytuacji, gdy cierpimy na deficyt czasu jest czymś co najmniej niepokojącym. 

Jeden z panów dbał o siebie w trybie sportowym, i to jeszcze można akceptować, drugi czynił to korzystając z dobrodziejstw chirurgii plastycznej. I w jego narracji pobrzmiewał ton obronny, który brzmiał następująco: "Akceptuj siebie, akceptuj siebie " I mówił to człowiek, który poddawał się zabiegom chirurgii kosmetycznej, bo dotychczasowy wizerunek siebie mu nie odpowiadał. Tyle mam do powiedzenia w kwestii logiki lemingów. Promowanie tego typu zachowań prowadzi do tworzenia się pewnych idiotycznych trendów popkulturowych jak imprezy w rodzaju Mister Supranational. Trudno już wymyślić coś głupszego. 

Czy da się z lemingiem porozmawiać poważnie o polityce ? 

Polityka to sfera działań związanych z budową przestrzeni społecznej i kształtujących relacje w niej przebiegające. Pewne działania służą gładkiemu przebiegowi tych relacji, inne go zakłócają, więc trzeba wiedzieć, jakie są tego przyczyny i jak wygląda poprawny model relacji społecznych, zgodny z ludzką naturą. Jednak w społeczeństwie mnożą się, rozpowszechniane przez media, rozmaite trendy i mody, które nie uwzględniają tych zasad i w ten sposób ziarnko do ziarnka aż przebierze się miarka i gotowa katastrofa.

Okazuje się więc coraz wyraźniej, że demoliberalizm wpadł w pułapkę nadmiernej indywidualizacji i już się z niej nie wygrzebie. Konsumpcjonizm i komercja indywidualizację wzmacniają, bo na niej się opierają, i uniemożliwiają wyjście z tej pułapki.

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości