Jeszcze jeden dowód mojej skrajnej naiwności, jaką wykazałem się pisząc parę dni temu, że nazwisko przyszłego (prawdopodobnie) premiera nie będzie tu nikomu sprawiało trudności. Pisałem już wcześniej o konferencji prasowej rzecznika prasowego Pałacu Elizejskiego. Dzięki niemu poznałem nową możliwą wymowę tego najprostszego - jak sądziłem - polskiego nazwiska.
David Martinon uparcie wymawiał, i to kilkakrotnie, Donald Tuszk, i to mimo że parę sekund wcześniej słyszał w moim pytaniu prawidłową wymowę. Ta dzisiejsza konferencja prasowa już jest na stronie internetowej Pałacu, www.elysee.fr
To "sz" zamiast "s" to syndrom prostych nazwisk, z jakim tu już niejednokrotnie się spotkałem. Po prostu, polskie - i ogólniej mówiąc słowiańskie - nazwiska mają tu reputację bardzo trudnych. I gdy zdarzy się słowiańskie nazwisko naprawdę łatwe, Francuzi po prostu nie umieją tej łatwości zaakceptować. Podświadomie szukają pułapek i truności. Nie mogą uwierzyć, że "s" może się po prostu wymawiać "s". To MUSI być bardziej skomplikowane. A ponieważ języki słowiańskie - oprócz trudności - kojarzą się z dźwiękami szeleszczącymi, stąd to dziwaczne "sz", którego nie można inaczej wyjaśnić jak właśnie ową podświadomą potrzebą komplikowania rzeczy prostych.
Dla pocieszenia taka oto historyjka: wczoraj jeden z kanałów francuskiej telewizji pokazał fragment jakiego amerykańskiego talk show, w którym uczestniczyła między innymi Whoopi Goldberg i jeszcze dwie inne panie, chyba też aktorki. W pewnym momencie Whoopi Goldberg zaczęła mówić o rozwodzie Sarkozyego. Zaczęła mniej więcej tak, cytuję z pamięci: "Słyszałam, że francuski prezydent rozwodzi się. Zaraz, jak on się nazywa? Chyba Sharovsky. I właśnie ten Sharovsky rozwodzi się (tu Whoopi pokazuje jego zdjęcie). Całkiem przystojny. Chętnie bym się nim zainteresowała". Dopiero potem inne panie wyjaśniły, jak naprawdę nazywa się ten przystojny i rozwiedziony od niedawna pan.
Wniosek: naprawdę nie ma czym się przejmować. Chyba że ktoś inaczej nie umie.
Do niedawna - korespondent Polskiego Radia we Francji. A teraz - zapraszam do polskiego portalu Euronews: http://pl.euronews.com/ i do naszego fejsbuka: http://www.facebook.com/euronewspl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka