Tomasz Siemieński Tomasz Siemieński
58
BLOG

Europa + Afryka = ?

Tomasz Siemieński Tomasz Siemieński Polityka Obserwuj notkę 13

Tym razem piszę z Lizbony i mam nadzieję, że polskie litery nie zostaną zjedzone gdzieś po drodze. Odbywają się tu tak zwane Europejskie Dni Rozwoju (European Development Days), podczas których przedstawiciele 27 krajów Unii oraz kilkunastu krajów rozwijających się, głównie afrykańskich, radzą nad tym, jak zorganizować pomoc na rzecz rozwoju tych ostatnich. Główny temat to ocieplenie klimatyczne, które – jak wielokrotnie i dobitnie podkreślał dzis rano komisarz europejski Louis Michel – najbardziej dotyka tych, którzy w minimalnym stopniu są za nie odpowiedzialni, czyli właśnie kraje ubogie.

Trochę martwiłem się na początku, bo miałem wrażenie, że polski udział w tej konferencji jest bardzo nikły, że bardziej widoczne są tu takie kraje jak Słowacja i  Czechy. Trafiłem jednak na polską delegację i na stoisko, gdzie wyłożono mi w szczegółach polską politykę w tej dziedzinie. Będzie wywiad w radiu (oczywiście bardzo krótki, ale w radiu inaczej nie można).

Wcześniej komisarz do spraw rozwoju i pomocy humanitarnej Louis Michel urządził krótką, improwizowaną konferencję prasową. Zapytałem go o to, czy w dziedzinie ocieplenia klimatu Unia jest wystarczająco silna, by być światową awangardą walki z ociepleniem klimatu i wywierać nacisk na takich gigantów jak Chiny czy Stany Zjednoczone, które zresztą najbardziej zanieczyszczają atmosferę. Odpowiedź była interesująca – zaczął od tego, że dotychczas Europa raczej nie próbowała wywierać nacisku na te kraje, a powinna. Następnie mówił o politycznym sojuszu Europy i Afryki, o tym że te dwa kontynenty to razem półtora miliarda mieszkańców, których głosu nie można będzie lekceważyć. Fragmenty tej rozmowy też popłynęły już drogą internetową do radia.

To jest dość symptomatyczne. Sarkozy coraz częściej mówi o Unii Śródziemnomorskiej. Louis Michel mówił dziś o sojuszu europejsko-afrykańskim. Coraz więcej jest głosów, które popychają Europę na południe. Polska – o ile wiem – mówi raczej o rozwoju Unii w kierunku wschodnim, bo z tematyką afrykańską jesteśmy dość słabo obeznani, a niektórym u nas Afryka kojarzy się wciąż z głupawym wierszykiem o Murzynku Bambo.

Więc chcemy rozwijać Unię na wschód, to bardzo miłe. Tylko że wystarczy przejść parę kroków na wschód i trafiamy na Rosję. Czy Polska chce  zaprosić Moskwę do Unii?

Konferencja poświęcona pomocy dla Afryki to nie tylko impreza filantropijna. Jest to też walka o wpływy, i o rynki. A także część trwającego obecnie procesu tworzenia wielkich ponadnarodowych stref geograficzno-polityczno-ekonomicznych.

A więc może właśnie Eurafryka?

Do niedawna - korespondent Polskiego Radia we Francji. A teraz - zapraszam do polskiego portalu Euronews: http://pl.euronews.com/ i do naszego fejsbuka: http://www.facebook.com/euronewspl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Polityka