Szymon Majewski musiał odejść z TVNu gdyż śmiał się z umiłowanego przywódcy. Śmiał się też z polityków opozycji-to jednak nie przeszkadzało....Śmiejąc się z rządu i opozycji Majewski stawiał te dwa środowiska na jednej szali. To dla lemingów jest zbrodnią najcięższego kalibru, dla nich umiłowany przywódca jest lepszy, piękniejszy i zawsze wygrywa....Każdy kto podważa ów dogmat musi odejść....
Dziś dogmat ten jest podważany za sprawą......Tuska. To jego bezradność doprowadziła do sytuacji w której PiS jest lepszy, PiS zyskuje. Tusk się schował i trenuje swe expose wiedząc że to jego jedyna okazja do przejęcia inicjatywy. Choć tak naprawdę mało kto czeka na to wystąpienie, i tak nikt go poważnie nie odbierze....To przecież kolejne otwarcie Tuska, z poprzednich jego otwarć nic nie zostało....
Ciekawym zagadnieniem jest zachowanie się lemingów w sytuacji podważenia dogmatu. Są tu dwa możliwe wyjścia. Pierwsze-lemingi zaczną domagać się odejścia Tuska. Przecież nie mogą pzowolić na zwycięstwo Kaczyńskiego, to byłby cios w całą ich "filozofię" życiową. W sytuacji jej zagrożenia lemingi pozbędą sie Tuska, podobnie jak wcześniej Majewskiego.
Wyjście drugie, radykalno-absurdalne, lemingi zażądają usunięcia polityki z TV, pod pretekstem znudzenia nią, może jakaś akcja na "fejsie". Oczywiście po tym pretekstem TVN, Polsat i TVP zaprzestaną pokazywania polityki. Przecież nie można pokazywać co chwila nowych inicjatyw Kaczyńskiego za którymi Tusk nadążyć nie potrafi...Miast polityki będą występować celebryci z których każdy raz dziennie powie jak mu sie świetnie żyje w Polsce i jak bardzo się cieszy że "kurdupel" jest "niewybieralny"...
Wydaje sie to absurdalne? Parę lat temu wydawało sie absurdalne twierdzenie " W Polsce pogrzeb będzie problemem ponad możliwosci państwa". Parę lat temu absurdalne wydawało się karanie ludzi za krytykę władzy, dziś to już nie szokuje....Ba, nawet większość ludzi się z tym liczy...Absurdalne wydawało się publiczne kłamstwo z ust prokuratorów, dziś wiemy że jest ono faktem.....
Dymitr Książek przyznał w rozmowie z "Wprost", że polscy patomorfolodzy nie byli przez Rosjan dopuszczani praktycznie do żadnych czynności. Lekarz opowiedział o szokujących zachowaniach Rosjan.
"W trumny wsadzano czarne worki. I teraz już nie można uwierzyć, że do tych trumien wkładano właściwe ciała.Nikt tego nie sprawdzał. Na kanapie wśród tych worków siedziało trzech typków. Coś pili, jedli kanapki z kiełbasą, a potem wstawali i pakowali do trumien".
Ja mimo wszystko stawiam na pierwszy wariant, i jak już kiedyś pisałem uważam ze następcą Tuska będzie Sikorski. Też go w europie poklepią po plecach, w Polsce "rozumni" go poprą i da nadzieję lemingom na realizację dogmatu....
Inne tematy w dziale Polityka