Polecam wszystkim wywiad z [tfu, tfu] Leszkiem Millerem w [tfu, tfu] "Wyborczej" - może przynajmniej niektórym otworzą się naiwne oczęta?... ;->
(...)Naprawdę w Sojuszu są politycy poważnie rozważający koalicję z partią Jarosława Kaczyńskiego?
- Wolę nie wymieniać żadnych nazwisk, bo nie chcę krzywdzić ludzi, ale wyczuwam taką podskórną tendencję. Ona może się nasilić, gdyby Kaczyński zaoferował SLD bardzo dużo - premiera, marszałka Sejmu, ważnych ministrów i posady w terenie. Jestem przekonany, że PiS po wyborach, gdyby miało dobry wynik, gotowe jest wiele zrobić, żeby zmontować sojusz wszystkich przeciwko PO i przeprowadzić "dePOizację".
Kaczyński zaoferuje tekę premiera Grzegorzowi Napieralskiemu?
- PiS może ją zaoferować, Platforma - nie.
I nic się nie będzie liczyć? Ani śmierć Barbary Blidy, ani sprawy światopoglądowe czy stosunek do UE? Wyobraża pan sobie taki rząd?
- Ja, nie. I jestem pewien, że Napieralski też go sobie nie wyobraża, ale co do niektórych - już takiej pewności nie mam.
Sam Kaczyński wyklucza rząd z Sojuszem. Co innego mrugać w kampanii prezydenckiej do waszego elektoratu, np. nazywając Józefa Oleksego już nie komuchem, lecz "politykiem średnio starszego pokolenia lewicy", a co innego robić razem rząd.
- Jednak Kaczyński mówił też, że niemożliwa jest koalicja PiS z Samoobroną. On wypełniony jest pragnieniem zemsty i rewanżu. Dla tej idei gotów jest zrobić wszystko albo prawie wszystko. To wtedy może się w Sojuszu zrodzić prosta myśl - przecież od PO tyle nie dostaniemy(...)
http://wyborcza.pl/1,76842,9316753,Rzadzenie_to_najlepszy_uniwersytet.html#ixzz1HdH8UB3X
Komentarze, które uznaję za niemerytoryczne lub po prostu głupie, usuwam bez zbędnych dyskusji.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka