Kilku idiotów zorganizowało imprezę, na której kilka czy kilkanaście osób świętowało urodziny Adolfa Hitlera. Na tej samej imprezie wznoszono hasła narodowe a ogólny wydźwięk był taki, że uczestnikami spotkania byli Polscy narodowcy.
Całkowity bezsens, pomylenie pojęć i poplątanie idei oraz brak jakiejkolwiek logiki.
Bo przecież jak ludzie, którzy chcą siebie nazywać polskimi patriotami, mówiący o wielkiej Polsce mogą darzyć estymą człowieka, który Polskę chciał zniszczyć a Polaków traktował jak podludzi.
Nie należało, więc by się sprawą przejmować, gdy by nie reportaż w TVN24, którego dziennikarz wydarzenie filmował i materiał po wielu miesiącach wyemitował na antenie telewizyjnej. Przypomnijmy, że urodziny Adolfa świętowano pod koniec kwietnia lub na początku maja a materiał ukazał się dopiero w styczniu.Pojawia się pytanie, dlaczego dopiero teraz wyemitowano program?
Zresztą wydarzenie było całkowicie prywatne i tego rodzaju zabawy jeszcze można w tym kraju urządzać.
Jak podaje też wielu dziennikarzy zwłaszcza prawicowych nie ściga się tych, którzy propagują lewicowe symbole typu sierp i młot tylko tych, którzy obnoszą się ze swastyką.
Wpisałem sobie w Internet hasło, że chcę kupić mundur niemiecki z lat 1933-1945. Ofert w bród. Ceny średnio w granicach kilkuset złotych do kupienia na Allegro bez najmniejszych problemów.
Sam pamiętam, że na warszawskim bazarku na Kole można było kupić szereg gadżetów z czasów Niemiec hitlerowskich. Nikomu to nigdy nie przeszkadzało i nikt nie nazywał tego propagowaniem nazizmu czy faszyzmu.
Jedni mogą nosić koszulkę z Hitlerem a inny z Che Guevarąa ja mogę uważać, że obaj są idiotami.
A z naszej trójki zamkną mnie, bo wyśmiewam niepełnosprawnych intelektualnie.
