"Historia wyraźnie przyspiesza kroku - mówi reżyser Grzegorz Braun w wywiadzie dla portalu solidarni2010.pl - Wkrada się nerwowość w działania różnych akcjonariuszy projektów politycznych, na które jesteśmy zdani czy też raczej wydani na łaskę i niełaskę. (...) Determinantą tego pośpiechu jest na pewno ekonomia. Różne państwa bankrutują, na przykład nasze państwo już zbankrutowało. Jest tylko kwestią czasu, kiedy to bankructwo zostanie zadeklarowane oraz kiedy i jacy zgłoszą się wierzyciele".

Rosja, Niemcy i Izrael odczuwają presję czynnika demograficznego, tak więc ograniczony jest horyzont czasowy, w którym mogą być te państwa potęgami militarnymi czy gospodarczymi. Niezamieszkałe tereny Syberii są kolonizowane pokojowo przez Chińczyków. Niemcy też w określonym czasie będą mniejszością we własnym kraju. Podobnie jest w Izraelu, w którym Palestyńczycy będą stanowili większość obywateli. "W ciągu dziesięciu lat państwo Izrael nie będzie istnieć" - powiedział już parę lat temu Henry Kissinger.
Wymienione trzy państwa "z całą pewnością nie zamierzają spokojnie i biernie obserwować własnej agonii - mówi reżyser. - Zapewne więc już dziś rozważane są przez wszystkich poważnych imperialistów warianty nieodzownych zmian ustrojowych - z jawnym zawieszeniem demokracji na czele - i już dziś na stołach sztabowych kreśli się całkiem nowe mapy. Podstawowe dla nas pytanie brzmi: w jakim stopniu te poszukiwania nowych rozwiązań są prowadzone z uwzględnieniem także naszego terytorium, bez uwzględnienia naszych racji narodowych czy państwowych. (...) Propagandowy spektakl jest 'kroniką zapowiedzianej śmierci', mianowicie śmierci państwa polskiego. Wszystko już zostało zapowiedziane pięć lat temu".
Chodzi o spotkanie prezydentów Peresa i Miedwiediewa w 2009 roku nad Morzem Czarnym. "Praktyczne konsekwencje umowy neojałtańskiej z 2009 roku nie dały na siebie czekać - kontynuuje Grzegorz Braun. - Nie wykluczałbym zresztą, że przyszli badacze odkryją związki paktu Peres - Miedwiediew ze sprawą zamachu smoleńskiego".
Inne tematy w dziale Polityka