Prezydent Andrzej Duda. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Prezydent Andrzej Duda. Fot. PAP/Marcin Bielecki

Andrzej Duda o kryzysie wokół koronawirusa. Co dalej z wyborami prezydenckimi?

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 70

Polskie władze nie planują na razie wprowadzenia stanu wyjątkowego, a przeniesienie terminu wyborów prezydenckich nie jest rozważane - rozwiał wątpliwości Andrzej Duda. Prezydent przyznał, że w przestrzeni publicznej pada wiele nieprawdziwych informacji w związku z pandemią koronawirusa. 

- Gdyby był stan wyjątkowy, to wtedy automatycznie zapadłaby decyzja o przełożeniu terminu wyborów, ale dziś nie ma tej sytuacji - powiedział prezydent, który udzielił wywiadu Polsat News. - Na razie nie ma mowy o zmianie terminu wyborów - zapewnił Andrzej Duda. 

- Jesteśmy w ogniu walki przeciwko koronawirusowi i czynimy wszystko, żeby obywatele byli jak najbezpieczniejsi. To nasze podstawowe zadanie. Na razie nie ma mowy o zmienianiu terminu wyborów, tak jak nie ma mowy o tym, żeby był składany wniosek o zarządzenie stanu wyjątkowego - mówił gość Polsat News. Andrzej Duda przyznał, że pojawia się dużo niesprawdzonych informacji, które następnie prostują polskie władze. 

Polska delegacja z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego planowała lot do Katynia i Smoleńska, by oddać hołd pomordowanym polskim oficerom w czasie II wojny światowej, a także uczestniczyć w obchodach 10. rocznicy katastrofy Tu-154 M. Koronawirus zmienia też kalendarz prezydenta. - Ja się do Rosji nie wybieram. Mieliśmy plan, żeby udać się na Ukrainę, ale w późniejszym terminie, w rocznicę mordu katyńskiego . Tam na tzw. cmentarzach katyńskich chcieliśmy zapalić znicze, złożyć kwiaty i pomodlić się nad grobami pomordowanych polskich oficerów i funkcjonariuszy. Nikt w tej chwili nie potrafi powiedzieć, czy te plany dojdą do skutku czy nie - zaznaczył Andrzej Duda. 

Nie można też wykluczyć odwołania uroczystości w kraju. - Były plany na obchody 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej, ale rzeczywistość jest taka, że musimy być elastyczni i przygotowani na wszystkie okoliczności. Nie mogę wykluczyć, że jakiekolwiek uroczystości będą odwołane, żeby się nie gromadzić - ocenił prezydent. 

Andrzej Duda rozmawiał z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim na temat zapewnienia lekarzom dostępu do testów na obecność koronawirusa tak, by "uspokoić nastroje personelu medycznego". Małgorzata Kidawa-Błońska domaga się testów dla wszystkich obywateli. - Odpowiem na to tak: nie słyszałem o żadnym rządzie na świecie, który zapewniłby test każdemu obywatelowi w państwie . Nasz rząd działa zgodnie ze standardami WHO , a testy są wykonywane wówczas, gdy istnieją ku temu przesłanki - tłumaczył prezydent. 

Głowa państwa była też pytana o wpisy Donalda Tuska, który ostrzegał przed "pożytecznymi idiotami", wzniecającymi niechęć do Unii Europejskiej i świata zachodniego. - Chiny i Rosja rozpoczęły wojnę informacyjną z Zachodem. Główne tezy: „wirus przyszedł z USA” oraz „Unia nic nie robi” rozpowszechniane są przez pożytecznych idiotów, także w Polsce. W czasach prawdziwej zarazy bądźmy odporni na wirus kłamstwa - zaapelował były premier. 


- Zachęcam pana premiera Donalda Tuska, by, biorąc pod uwagę, że przez kilka lat pełnił bardzo eksponowane stanowisko w Unii Europejskiej, przecież w końcu był przewodniczącym Rady Europejskiej, zachęcał swoich kolegów do tego, żeby dynamicznej realizowali programy wsparcia, które są potrzebne. Są kraje, które są w bardzo trudnej sytuacji, jak choćby Włochy - odpowiedział Andrzej Duda. 

GW


Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości