Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki. Fot. Twitter/Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki. Fot. Twitter/Przemysław Czarnek

Czarnek: Będzie nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym

Redakcja Redakcja Edukacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 87

W grudniu resort kierowany przez Przemysława Czarnka zaprezentuje tzw. pakiet wolnościowy - nowelizację ustawy o szkolnictwie wyższym. Ma ona zapewnić wolność nauki - minister planuje też zreformować Polską Akademię Nauk. 

- Nad projektem nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce w tym zakresie pracuje zespół pracowników resortu. Projekt jest już praktycznie przygotowany, będzie upubliczniony w grudniu i będzie dalej dyskutowany ze środowiskiem na temat szczegółów - powiedział Przemysław Czarnek. 

Według ministra edukacji i nauki, zmiany będą miały na celu chronić wszystkich zajmujących się nauką, nie tylko badaczy o poglądach konserwatywnych. - Czerpaliśmy ze wszystkich tych pomysłów, które w przeszłości były zgłaszane. Uważam, że jest to rzecz absolutnie najpilniejsza. Mamy, w moim przekonaniu, jakieś odwrócone myślenie na temat wolności i autonomii. Nie ma autonomii uczelni bez autonomii profesorów. A autonomia profesorów uczelni jest wprost uzależniona od tego, czy oni mają wolność wyrażania swoich argumentów, swoich tez popartych argumentami, czy mają wolność przedstawiania swojego punktu widzenia, światopoglądu - ocenił Czarnek. 

Już 7 listopada w wystąpieniu podczas posiedzenia Zarządu Krajowej Reprezentacji Doktorantów, polityk PiS zapowiadał głębokie zmiany w szkolnictwie wyższym, a w praktyce cofnięcie reformy Jarosława Gowina. Ustawa, która całościowo nie weszła jeszcze w życie, zmieniała ustrój uczelni, sposób jej finansowania, wprowadzała podwyżki dla ok. połowy nauczycieli akademickich - wzrost pensji minimalnej o średnio 800 złotych, a także stawiała większy nacisk na ilość publikacji i patentów w ewaluacji.

W praktyce reforma Gowina jeszcze mocniej zawęziła możliwość uzyskania doktoratu. Zespół wytypowany przez Przemysława Czarnka ma odwrócić pakiet zmian, proponowanych przez ówczesnego ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Jednym z najbliższych doradców nowego ministra jest prof. Waldemar Paruch, były szef Centrum Analiz Strategicznych. 

- Zespół pracuje nad kwestią punktowania czasopism i wydawnictw z zakresu tych nauk. Generalnie chodzi o to, żeby wydobyć to, co jest potencjałem również lokalnych ośrodków polskich ośrodków humanistycznych oraz skończyć z kompleksami wobec humanistyki i nauk społecznych świata zachodniego i w ogóle zagranicy - podkreślił Czarnek. 

- Widzimy i słyszymy, że można organizować konferencje lewicowo-liberalne, lewackie. Ale zdarza się, że władze uczelni nie zgadzają się - bo są jakieś protesty - na konferencje konserwatywne, pro-life, chrześcijańskie. Albo kiedy słyszymy o dwudziestu kilku postępowaniach dyscyplinarnych wobec tylko i wyłącznie profesorów, którzy wyrażają swój światopogląd konserwatywny czy chrześcijański. A więc mamy do czynienia z wolnością, czy z absolutną dominacją światopoglądu lewicowo-liberalnego i zakazem głoszenia konserwatywnego? - argumentuje Czarnek. 

W ciągu najbliższych miesięcy reformy może spodziewać się środowisko naukowe zrzeszone w Polskiej Akademii Nauk. - PAN to bardzo zasłużona i ważna struktura w nauce polskiej, co do tego nie mamy żadnych wątpliwości. Natomiast pewne reformy organizacyjne i usprawniające działanie PAN, pozwalające na wykorzystanie potencjału, który w niej drzemie - a nie jest wykorzystany w 100 proc. - na pewno będą proponowane - zaznaczył Czarnek. 

- W Polsce mamy naprawdę na wysokim poziomie nauki społeczne i humanistyczne, które w wielu przypadkach zdecydowanie przewyższają jakością oraz osiągnięciami ośrodki zagraniczne. Tymczasem do tej pory mieliśmy coś, co moglibyśmy nazwać zakompleksieniem w stosunku właśnie do ośrodków zagranicznych. Chcemy zdecydowanie wesprzeć polskie ośrodki naukowe, także te lokalne ośrodki - wyjaśnił minister edukacji i nauki. 

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo