Żurek odwołał prezesów i wiceprezesów sądów. Czystka wbrew ustawie i KRS

Redakcja Redakcja Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 62
Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało w poniedziałek, że Waldemar Żurek, szef resortu i prokurator generalny, odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów w całej Polsce. Decyzja zapadła mimo negatywnych opinii kolegiów sądów i z pominięciem KRS. Jak twierdzi Waldemar Żurek, odwołani sędziowie byli powiązani z "nieprawidłowo ukształtowaną" Krajową Radą Sądownictwa.

Żurek pomija KRS i kolegia sądów 

Resort sprawiedliwości poinformował w poniedziałek, że decyzje kadrowe dotknęły 17 sądów rejonowych i 4 okręgowych. Łącznie odwołano 12 prezesów i 13 wiceprezesów sądów. Wnioski w tej sprawie zostały zaopiniowane negatywnie przez kolegia tych instytucji, jednak zdaniem Waldemara Żurka i jego ludzi, organy te powstały na podstawie przepisów ograniczających samorządność sędziowską, tzw. ustawy kagańcowej z 2020 roku.

- Nie można pozostawiać na kluczowych stanowiskach osób, które uczestniczyły w upolitycznionej procedurze awansowej przed nieprawidłowo powołaną Krajową Radą Sądownictwa. Ich dalsze urzędowanie godziłoby w niezależność sądów i zaufanie obywateli do państwa prawa - mówił minister Waldemar Żurek.  


Ścieżka odwołania prezesów i wiceprezesów sądów 

Zgodnie z przepisami, w sytuacji negatywnej opinii kolegium, minister sprawiedliwości powinien zasięgnąć stanowiska KRS. Resort wskazuje jednak, że obecna KRS nie ma legitymacji konstytucyjnej, została ukształtowana w sposób sprzeczny z prawem i pozostaje w relacji zależności od władzy ustawodawczej. 

Zdaniem ministerstwa, w obecnym składzie KRS znalazłaby się w "realnym konflikcie interesów”, ponieważ miałaby oceniać zasadność odwołania sędziów, którzy wcześniej popierali kandydatów do tej samej Rady. – W ocenie Ministra zasadnym jest przeprowadzenie procedury odwołania z pominięciem opinii nieprawidłowo ukształtowanej KRS – czytamy w komunikacie. Jednak nie ma innej KRS, a argument niezgodności z konstytucją nie ma przełożenia w wyrokach Trybunału Konstytucyjnego - jedynego organu, który decyduje o tym, który akt prawny jest zgodny, a który nie z ustawą zasadniczą. Sama zmiana ustawy o KRS w grudniu 2017 roku odbywała się na mocy przepisu konstytucji, stwierdzającego, że działanie i funkcjonowanie rady określa ustawa. 

Wśród odwołanych prezesów są m.in.: prezes Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe, Sądu Rejonowego w Hrubieszowie, Sądu Rejonowego w Jaworznie, Sądu Rejonowego w Krasnymstawie, Sądu Rejonowego w Mławie, Sądu Rejonowego w Myszkowie, Sądu Rejonowego w Sierpcu, Sądu Okręgowego w Zamościu. Odwołano także wiceprezesów sądów m.in. w Katowicach, Wrocławiu, Koninie, Dąbrowie Górniczej i Zamościu.

Ministerstwo przypomina, że w ostatnich tygodniach Waldemar Żurek odwołał już 20 prezesów i wiceprezesów sądów. 


Prawnik: zmiany w sądach są nieskuteczne 

- Skoro kolegia poszczególnych sądów negatywnie zaopiniowały odwołanie prezesów i wiceprezesów sądów, to pismo, w którym informuje on o „odwołaniu” jakiegokolwiek sędzie z funkcji nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych i może być oprawione w ramkę jako przykład "uzurpacji” ze strony władzy wykonawczej wobec sądownictwa w Polsce - skomentował decyzje kadrowe ministra Żurka mecenas Bartosz Lewandowski.

- Brak opinii KRS to również wada, której „przeskoczyć” się nie da. I jedna ważna rzecz: twierdzenie jakoby orzeczenie TSUE stosowane w bardzo wąskiej liczbie spraw, skutkowało uchyleniem obowiązujących przepisów ustawy, to jakieś nieporozumienie. Nawet w przypadku pierwszeństwa stosowania, to Konstytucja stanowi najwyższe prawo Rzeczypospolitej Polskiej - przypomniał prawnik. 

- Nie może być tak, że sędziowie będą się panoszyli w sądach. Brawo - ironizował dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Słowik. 

  


Fot. Waldemar Żurek, minister sprawiedliwości/PAP

Red. 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj62 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (62)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo