Prawo i Sprawiedliwość wciąż prowadzi w sondażach wyborczych.
Prawo i Sprawiedliwość wciąż prowadzi w sondażach wyborczych.

Samodzielny start PiS w wyborach. Jakie szanse Porozumienia i Solidarnej Polski

Redakcja Redakcja Sondaż Obserwuj temat Obserwuj notkę 92

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w niedzielę, 18 kwietnia br., Prawo i Sprawiedliwość z koalicjantami ze Zjednoczonej Prawicy otrzymałoby 32,2 proc. poparcia, Polska 2050 - 17,3 proc., a KO uzyskałaby 17 proc. - wynika z najnowszego sondażu United Survey dla Wirtualnej Polski.

Z najnowszego sondażu United Survey przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w niedzielę 18 kwietnia, to najwięcej głosów otrzymałoby Prawo i Sprawiedliwość. „Wskazują tak wyniki badań w dwóch wariantach: kiedy PiS walczyłoby o głosy jako Zjednoczona Prawica, ale także wówczas, gdy Porozumienie i Solidarna Polska wystartowałyby osobno” - czytamy w niedzielę na stronie internetowej WP.

Chęć oddania głosu na rządzące ugrupowania zadeklarowało 32,2 proc. ankietowanych. To o 1 pkt proc. mniej niż w badaniu sprzed miesiąca, kiedy na PiS i koalicjantów z Porozumienia i Solidarnej Polski chciało głosować 33,2 proc. respondentów.

W porównaniu z sondażem sprzed miesiąca zmiana nastąpiła na drugim miejscu zestawienia. Polska 2050 Szymona Hołowni zyskała ponad 4 pkt proc. i z wynikiem 17,3 proc. głosów znalazła się tuż przed Koalicją Obywatelską.

Na Platformę Obywatelską i jej koalicjantów zagłosowałoby teraz 17 proc. ankietowanych, czyli o 1,5 pkt proc. mniej niż w poprzednim naszym badaniu.

Kolejne miejsca zajęłyby Lewica z 7,7 proc. poparcia (spadek o 1,6 pkt proc. w porównaniu z badaniem z marca) oraz Konfederacja z 7 proc. głosów (wzrost o 0,5 pkt proc.).

Pod progiem znalazła się PSL-Koalicja Polska z 4,9 proc. (spadek o 1,4 pkt. proc. wobec badania z marca). Niemal 14 proc. ankietowanych stwierdziło, że nie wie, na kogo oddałoby głos.

W sondażu zapytano także respondentów o to, na kogo zagłosowaliby, gdyby lista partii na karcie wyborczej do Sejmu była inna, a Porozumienie Jarosława Gowina oraz Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry startowałyby osobno.


W takim wariancie nadal wygrałoby PiS, ale z 30,3 proc. głosów. Polska 2050 Szymona Hołowni mogłaby liczyć na 17 proc. poparcia, Koalicja Obywatelska na 16,6 proc., a Lewica na 8,2 proc.


Nad progiem wyborczym znalazły się też Konfederacja (5,7 proc.) i PSL-Koalicja Polska (5 proc.).

„Gdyby obecni koalicjanci partii Jarosława Kaczyńskiego walczyli w wyborach pod własnymi szyldami, to Solidarna Polska mogłaby liczyć na 2,1 proc., a Porozumienie na 1,4 proc. głosów. Oznacza to, że ich przedstawiciele nie zasiadaliby w Sejmie” - czytamy.

Również w tym wariancie niezdecydowanych było ok. 14 proc. uczestników badania.

Z sondażu wynika, że gdyby wybory do Sejmu odbyły się w niedzielę, 18 kwietnia, to wzięłoby w nich udział 52 proc. ankietowanych (to o ponad 5 pkt proc. więcej niż w badaniu sprzed miesiąca). Przy czym odpowiedź „zdecydowanie tak” wskazało 33,9 proc. respondentów, a „raczej tak” 18,1 proc.

Z kolei 46 proc. badanych (1,5 pkt proc. mniej w stosunku do poprzedniego badania) stwierdziło, że nie wzięłoby udziału w wyborach do Sejmu: z czego 23,9 proc. "raczej nie", a 22,1 proc. „zdecydowanie nie”. Niezdecydowanych było tylko 2 proc. uczestników badania (przy 5,6 proc. miesiąc wcześniej).

Sondaż United Survey dla Wirtualnej Polski został przeprowadzony 16 kwietnia metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI) na próbie 1000 osób.

KW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka