Do spotkania Duda-Biden miało nie dojść, jednak prezydent USA znalazł czas na rozmowę. Stało się to podczas szczytu NATO w Brukseli.
W niedzielę zakończył się trzydniowy szczyt G7, w którym udział wziął prezydent USA Joe Biden. Dziś odbywa się kolejne spotkanie z amerykańskim przywódcą w roli głównej - szczyt NATO. Prezydent Andrzej Duda bierze udział w rozmowach. Spotkał się też osobiście z Joe Bidenem, choć według wcześniejszych doniesień Biały Dom nie miał w planach spotkania z polskim prezydentem.
Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau zapowiadał wczoraj, że przywódcy nie spotkają się, bo Amerykanie nie znaleźli czasu "dla sojuszników ze wschodniej flanki". W rozmowie z "Rzeczpospolitą" dodał, że w Polsce wciąż nie ma nowego amerykańskiego ambasadora.
Andrzej Duda spotkał się z Joe Bidenem
Dziś doszło jednak do spotkania, którego inicjatorem był Biden.
Biały Dom wydał krótkie oświadczenie po tym spotkaniu.
"Prezydent [Biden] potwierdził swoje poparcie dla programu wzmocnionej obrony i odstraszania NATO oraz zdecydowane zaangażowanie w obronę sojuszników na wschodniej flance NATO, w tym Polski" - czytamy.
- W rozmowie, którą prowadziłem z Joe Bidenem, prezydent USA bardzo wyraźnie podkreślił, że bezpieczeństwo Europy Środkowo-Wschodniej, w tym bezpieczeństwo Polski, leży mu bardzo na sercu - powiedział Andrzej Duda.
- Rozmowa Prezydenta RP z Prezydentem USA odbyła się na zaproszenie strony amerykańskiej i dotyczyła współpracy polsko-amerykańskiej w zakresie szeroko rozumianego bezpieczeństwa militarnego i ekonomicznego naszego regionu - poinformował szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Krzysztof Szczerski.
Wcześniej prezydent Duda rozmawiał też z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem i prezydentem Francji Emmenuelem Macronem.
Czytaj też:
KJ
