Justyna Kowalczyk na kajaku, fot. Facebook/oficjalny profil Justyny Kowalczyk.
Justyna Kowalczyk na kajaku, fot. Facebook/oficjalny profil Justyny Kowalczyk.

Zbyt aktywna w ciąży? Justyna Kowalczyk ma dosyć dobrych rad od internautów

Redakcja Redakcja Styl życia Obserwuj temat Obserwuj notkę 49
Justyna Kowalczyk mimo zaawansowanej ciąży nie rezygnuje z codziennych treningów. Biega, chodzi po wysokich górach, jeździ na nartorolkach. Pod zdjęciami, które publikuje w sieci czyta komentarze, że szkodzi sobie i dziecku.

Justyna Kowalczyk trenuje w ciąży

Justyna Kowalczyk-Tekieli kilka lat temu porzuciła sportową karierę i skupiła się na życiu osobistym. Nadal jednak, choć już nie zawodowo, to czynnie uprawia sport i dokumentuje swoje treningi w mediach społecznościowych. W ciąży również nie odpuszcza i jest bardzo aktywna fizycznie. Widzimy ją na zaśnieżonym szczycie, na kajaku, sunącą na nartorolkach, czy biegnącą w upale.  "Dzień bez treningu, albo bez dwóch, dniem straconym" - uważa narciarka. Do tego z dystansem do siebie pisze, że wygląda i czuje się jak wieloryb. 



Każdy jej wpis komentują internauci. Niektórzy uważają, że uprawianie sportu przez ciężarną to prowokacja i jeśli nie zaprzestanie, to na pewno spotka ją coś złego, na czele z poronieniem. 

Gwiazda bardzo nerwowo reaguje na takie komentarze. Justyna Kowalczyk już raz straciła dziecko, w 2013 roku, owoc związku z dziennikarzem sportowym. Relacja się rozpadła, a sportsmenka przez długi czas zmagała się z depresją. 

Polecamy:

Jak Justyna Kowalczyk stała się Justyną Tekieli

Pojawienie się w jej życiu przystojnego filozofa, alpinisty i instruktora górskiej wspinaczki sportowej Kacpra Tekielego spowodowało, że narciarka tryska energią.

- Polski Związek Alpinizmu miał szeroko zakrojone plany wobec mnie, a ja nie miałam żadnych podstaw ku temu, żeby iść w wysokie góry, prócz niezłej psyche i dobrej wydolności. Chciałam nauczyć się wszystkiego od podstaw, związek zaproponował Kacpra i przyjechałam do niego w podkrakowskie Skałki po naukę wertykalnego świata. Kurs był bardzo profesjonalny. A po kursie zauważyliśmy, że się bardzo polubiliśmy - opowiadała w jednym z wywiadów jak poznała przyszłego męża. 


Para wzięła ślub we wrześniu 2020 roku. Informację o ślubie biegaczka zamieściła na swoim Instagramie, pisząc: "Ktoś mądry powiedział mi kiedyś, że na wszystko w życiu musi przyjść odpowiednia pora. Od wczoraj Justyna Kowalczyk-Tekieli". W tym roku małżeństwo pochwaliło się, że spodziewa się dziecka. 

Mój brzuch nie jest "wspólnym dobrem"

Ciąża Justyny Kowalczyk budzi więc zainteresowanie, a na jej profile w mediach społecznościowych przychodzi cała masa doradców, niekoniecznie życzliwych. 

"Dawka zdrowia i humoru wybiegana. Gotowi na wspólną lekturę pouczeń, dobrych rad i tzw. troski 1..2..3...Wszystkim, którzy postanowili przestać obserwować mój profil, życzę samych serdeczności. Powodzenia" - napisała pod jednym z postów. 


 - Tak, walczę w ciąży o sprawność fizyczną i nie jest to żaden egoizm, jak mi kilkadziesiąt miłych pań próbuje wmówić, pisząc oburzone wiadomości prywatne lub kasowane przeze mnie obraźliwe komentarze - powiedziała Kowalczyk w rozmowie z "Gazetą Wyborczą”.

Jak tłumaczyła sportsmenka, jej ciało jest przyzwyczajone do regularnego wysiłku, a nagła przerwa w aktywności byłaby dla jej organizmu szokiem. W trosce o kręgosłup musi też utrzymywać gorset mięśniowy.

- Kółko moralizatorów i moralizatorek i tak wie lepiej. Mam leżeć na kanapie i patrzeć na brzuch, który stał się ich wspólnym dobrem. Na nic powtarzanie, że jeśli ciąża przebiega bez zastrzeżeń, to i można żyć w miarę normalnie - argumentuje Kowalczyk. 

Ćwiczenia dla kobiet w ciąży

Lekarze również zalecają umiarkowany ruch w ciąży. - Jeżeli tylko czujesz się na siłach to powinnaś dalej wykonywać taką ilość sportu jak przed ciążą. Wyczynowe sportsmenki rzeczywiście powinny nieco zmniejszyć swoją aktywność. Jeżeli trenowałaś bieganie, pływanie, aerobik czy inny sport przed ciążą to możesz to dalej robić w ciąży - pisze na swoim blogu popularna mamaginekolog. 

- Zdrowotnych aspektów aktywnej ciąży jest mnóstwo. Są to między innymi: redukcja stresu, lepsza wydolność, zapobieganie obrzękom, zwiększenie energii życiowej, bardziej pozytywne nastawienie, łatwiejszy poród i szybszy powrót do wcześniejszej sylwetki już po porodzie. Można śmiało stwierdzić, że warto być aktywnym w ciąży - mówi Daria Keller, dietetyk i trener personalny ze szkoły rodzenia Pozmedik w Gdańsku.

Zobacz: Ćwiczenia dla kobiet w ciąży

- Ćwiczenia zmniejszają dolegliwości ciążowe, np. bóle kręgosłupa, zmęczenie. Trenujące mamy cechują się większą wytrzymałością i lepiej kontrolują oddech, co może skrócić poszczególne fazy porodu. Wysiłek fizyczny w ciąży pomoże szybciej wrócić do pierwotnej wagi, ponieważ będzie mniejszy przyrost tkanki tłuszczowej. Jeżeli kobieta jest w ciąży niezagrożonej i ćwiczyła regularnie przed ciążą, może kontynuować swoje zajęcia pod okiem wykwalifikowanego instruktora, który wprowadzi indywidualne modyfikacje ćwiczeń odpowiednie dla danego trymestru ciąży. Jeżeli ciężarna nie wykonywała wcześniej żadnych ćwiczeń, w ciąży powinna je wprowadzać stopniowo i powoli - mówi dr med. Małgorzata Januszewska.

Kobietom ciężarnym zazwyczaj sprawdzają się zajęcia takie jak fit ball, zdrowy kręgosłup, stretching, joga, pilates, pływanie. Niezalecane są sporty urazowo-kontaktowe, np. boks, judo (i inne sporty walki),  jazda konna, łyżwiarstwo, gry zespołowe. 

ja

Zobacz także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości