Donald Trump będzie komentatorem walki MMA!
Donald Trump będzie komentatorem walki MMA!

Trump znalazł nowe zajęcie. Stanie się... gwiazdą mediów

Redakcja Redakcja USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 22
Donald Trump wraz z synem skomentuje pojedynek bokserski 59-letniego Evandera Holyfielda z byłym mistrzem MMA Vitorem Belfortem! Walka odbędzie się w rocznicę zamachów terrorystycznych na World Trade Center z 11 września.

- Uwielbiam wielkich bokserów i wielkie walki. Cieszę się, że będę mógł zobaczyć ją w sobotnią noc i dzielić się moimi myślami pod ringiem - komentował rozentuzjazmowany Trump.

Komentarz byłego prezydenta i jego syna Donalda juniora będzie dostępny dla widzów, którzy wykupią transmisję w systemie pay-per-view. Cena rarytasu dla fanów boksu to 50 dolarów.

Trump w przeszłości wielokrotnie gościł walki bokserskie w swoich kasynach i hotelach w Atlantic City w latach 80. i 90., przed ich bankructwem. Już podczas swojej prezydentury był widzem jednej z gal mieszanych sztuk walki organizacji UFC.

W pojedynku komentowanym przez Trumpa legenda boksu Evander Holyfield, który w październiku skończy 59 lat, zmierzy się w swojej pierwszej walce od ponad 2011 r. z 44-letnim byłym mistrzem UFC, Brazylijczykiem Vitorem Belfortem. Pierwotnie Brazylijczyk miał walczyć z innym słynnym bokserem, 48-letnim Oscarem de la Hoyą, jednak były mistrz musiał zrezygnować z walki z powodu infekcji koronawirusem.

Według telewizji CBS, udział w gali bokserskiej jest jedynym, jak dotąd, zaplanowanym wydarzeniem z udziałem Trumpa w 20. rocznicę zamachów 11 września. George W. Bush ma tego dnia odwiedzić Shanksville w Pensylwanii, miejsce upadku jednego z samolotów porwanych przez zamachowców. Barack Obama zaś odwiedzi pomnik poświęcony ofiarom w Nowym Jorku, zaś prezydent Joe Biden odwiedzi wszystkie trzy miejsca. 

Zobacz też: 

Jan B. z Lady Pank - wyłudzenia podatku VAT i „lewe” faktury. Przesłuchanie w prokuraturze

Woś: Wyszyński antykapitalista. Takiego prymasa nie znamy

Manewry w Rosji. Minister, były szef ochrony Putina zginął, ratując cudze życie

Koniec rządów Angeli Merkel. Niemieckie media: Dobrze, że zaraz się pożegna


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka