Przez Katowice przeszedł V Marsz Równości!  fot. Twitter/@milosc_
Przez Katowice przeszedł V Marsz Równości! fot. Twitter/@milosc_

V Marsz Równości przeszedł ulicami Katowic bez incydentów

Redakcja Redakcja LGBT Obserwuj temat Obserwuj notkę 86
V Marsz Równości odbył się w Katowicach pod hasłem „młoDOŚĆ bez strachu”. Uczestnicy przemaszerowali przez centrum miasta, niosąc tęczowe flagi. Nie doszło do incydentów – poinformowali organizatorzy i policja.

Marsz otworzył wiceprezydent Katowic Jerzy Woźniak (SLD). To jest marsz człowieczeństwa, to jest marsz radości i myślę, że dla nas wszystkich ten marsz właśnie tym powinien być – radością. Jest to jednak także marsz przeciwko – przeciwko wykluczeniu, nietolerancji, ostracyzmowi – wszystkiemu temu, co nas otacza czasami, a z czym walczymy i nie możemy się zgodzić. Dlatego tak ważna jest nasza jedność, którą – mam nadzieję – także dzisiaj pokażemy po to, żeby zmienić świadomość społeczną – powiedział.


Po raz kolejny w katowickim marszu wziął udział burmistrz Kolonii – miasta partnerskiego Katowic – Andreas Wolter, który podkreślał podczas swojego wystąpienia, że to święto praw człowieka i demokracji. - Chcę żyć w świecie, gdzie nikt nie musi się bać. Dlatego pokazujemy twarze i wznosimy głosy przeciwko wrogom wolności – powiedział niemiecki polityk. "Ważne jest dobre prawo i niezależne sądy, by ścigać przemoc i mowę nienawiści" – dodał Andreas Wolter.

Problemy młodzieży

Aktywista i członek Stowarzyszenia Tęczówka w Katowicach Jakub Knapik ocenił, że w Polsce na co dzień łamane są prawa człowieka. - Społeczność jest dręczona przez pseudoprawicowe środowiska, wspierane przez rządzących. To straszne, zwłaszcza że żyjemy w XXI w., w kraju współtworzącym Unię Europejską. Panie marszałku Terlecki, dalej będziemy ją współtworzyć! Czas, miejsce, a także nasz status powinien zobowiązywać do poszanowania mniejszości i praw, jakie im przysługują – powiedział.

Szczególną uwagę zwracano podczas katowickiego marszu na problemy młodzieży. - 70 proc. młodzieży LGBTIA+ doświadcza przemocy, a jej sprawcami są często rówieśnicy - koledzy i koleżanki z klasy. Przez takie zachowania 73 proc. nastolatków boi się w szkole być sobą, 70 proc. nastolatków LGBT+ czuje się osamotniona, tylko 25 proc. ma dobry kontakt z mamą, a tylko 12 proc z tatą. Połowa nastoletniej społeczności mierzy się z objawami depresji – wyliczał Jakub Knapik.


Duża frekwencja i brak incydentów


Sobotni marsz odbył się przy dużej frekwencji – według organizatorów uczestniczyło w nim co najmniej 2 tys. osób. Nie było kontrmanifestacji. Organizatorzy i oficer prasowa katowickiej policji podkomisarz Agnieszka Żyłka poinformowali, że nie doszło do incydentów.

- Cieszy nas dzisiejsza duża frekwencja i spokojny przebieg oraz to, że po raz pierwszy marsz otworzył przedstawiciel władz miasta – powiedział  prezes Stowarzyszenia Tęczówka Przemysław Walas.

W marszu uczestniczyli: wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica–Wiosna), posłanka Monika Rosa (KO-Nowoczesna), poseł do Parlamentu Europejskiego Łukasz Kohut (Wiosna), katowiccy radni oraz przedstawiciele ambasad Francji oraz Królestwa Niderlandów.

Pierwszy Marsz Równości odbył się w Katowicach w 2008 r. Po 10 latach przerwy kolejny zorganizowano w 2018 r.

KJ

Czytaj też:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo